Tost: Odejście Hondy nie wpłynie na perspektywy Tsunody

Dla przyszłości Japończyka decydujące będą jego wyniki w końcówce bieżącego sezonu.
09.10.2017:27
Nataniel Piórkowski
313wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef AlphaTauri - Franz Tost podkreśla, że odejście Hondy z Formuły 1 nie oznacza, iż Yuki Tsunoda definitywnie traci szansę na awans do jego zespołu.

Niespodziewany komunikat Hondy wpłynął nie tylko na przyszłość dwóch zespołów Red Bulla, ale także na juniorski program, którego pomocą byli objęci przez kilka ostatnich sezonów kierowcy tacy kierowcy jak Tsunoda a także Nobuharu Matsushita czy Tadasuke Makino.

Tsunoda zajmuje obecnie trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej F2, za Mickiem Schumacherem i Callumem Ilottem. Jeśli Japończyk chce myśleć o awansie do Formuły 1, musi zakończyć mistrzostwa na co najmniej czwartej pozycji. Tylko taki wynik da mu punkty wymagane do uzyskania superlicencji.

O ile 20-latek zrealizuje swój cel oraz będzie notował solidne wyniki, może nadal liczyć za zainteresowanie ze strony Red Bulla.

Osobiście nie uważam, że odejście Hondy z F1 miało tu mieć jakikolwiek wpływ - zadeklarował Tost. Red Bull nie pozwala nikomu ot tak prowadzić swoich bolidów. Będziemy oceniać Yukiego, jako młodego kierowcę. Wiele zależy tu także od jego wyników w Formule 2. Wspieramy go tak, jak tylko możemy.

Scuderia AlphaTauri ma obecnie dwóch szybkich kierowców w osobach Pierre'a i Daniiła. Yuki weźmie udział w dniu testowym dla młodych kierowców. Decyzja Hondy nie ma na to żadnego wpływu.

W filozofii Red Bulla zawsze nadrzędne miejsce zajmują osiągi. Yuki wykonuje naprawdę dobrą robotę. Wygrał w tym roku dwa wyścigi F2, o ile mnie pamięć nie myli na Spa i Silverstone. W Austrii przewodził stawce na mokrej nawierzchni, aż do chwili, gdy kilka okrążeń przed metą w jego bolidzie doszło do usterki radia.

Yuki wykonuje naprawdę świetną pracę, a to właśnie decyduje o osiągach kierowcy. Filozofia Red Bulla się nie zmienia. Zobaczymy, jaką decyzję podejmie Red Bull w kontekście składu kierowców na sezon 2021.