Bridgestone odpiera zarzuty o nierównym traktowaniu
Według plotek japoński producent domaga się rzekomo od niektórych zespołów opłat za opony
14.12.0613:01
1898wyświetlenia
Wczoraj w mediach pojawiły się zarzuty pod adresem Bridgestone, jakoby japoński producent opon nie traktował na równi wszystkich zespołów, domagając się rzekomo od niektórych z nich opłat za opony, w czasie gdy inne otrzymują je za darmo.
Firma Bridgestone zdecydowanie odrzuciła jednak te zarzuty twierdząc, że postępuje zgodnie przepisami na sezon 2007 i jednocześnie wyraziła swoje zdziwienie, że pewne aspekty kontraktów na dostawę opon, które są poufne, były omawiane podczas ostatniego spotkania szefów zespołów Formuły 1 w Monako.
Bridgestone w 2007 roku, jako jedyny dostawca opon obecny w F1, będzie dostarczać ogumienie zgodnie z zasadami wyznaczonymi przez FIA. Przepisy stanowią, że mamy dostarczać identyczną ilość i takie same specyfikacje opon dla wszystkich zespołów na testy i wyścigi, co jest naszym zamiarem.- powiedział przedstawiciel japońskiego producenta.
Chcemy być fair i wszystkich traktować na równi w kwestii dostawy opon w F1. Nasze kontrakty z zespołami są zgodne z przepisami na sezon 2007. Jako oficjalny dostawca opon dla mistrzostw świata w latach 2008-2010, Bridgestone podporządkuje się także warunkom określonym na ten okres przez FIA.
Źródło: Pitpass.com
KOMENTARZE