Horner: Bolid Mercedesa sprawia wrażenie trudnego w prowadzeniu
Szef Red Bulla wzbrania się jednak przed prognozowaniem układu sił po testach.
12.03.2219:09
2679wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef Red Bull Racing - Christian Horner, uważa, że Mercedes W13 sprawia wrażenie trudnego w prowadzeniu, ale podkreśla, że po sześciu dniach zimowych testów niemożliwe jest przewidzenie rzeczywistego układu sił.
Horner przyznał, że jest pod wrażeniem stabilności osiągów Ferrari, które utrzymywało wysoką dyspozycję niezależnie od opon i długości przejazdów.
Horner przypomniał, że podczas ubiegłorocznych zimowych testów Mercedes uskarżał się na problemy po czym odniósł zwycięstwo w otwierającym sezon Grand Prix Bahrajnu.
Szef Red Bull Racing - Christian Horner, uważa, że Mercedes W13 sprawia wrażenie trudnego w prowadzeniu, ale podkreśla, że po sześciu dniach zimowych testów niemożliwe jest przewidzenie rzeczywistego układu sił.
Horner przyznał, że jest pod wrażeniem stabilności osiągów Ferrari, które utrzymywało wysoką dyspozycję niezależnie od opon i długości przejazdów.
Za każdym razem, gdy bolid Ferrari pojawia się na torze, prezentuje się konkurencyjnie. Myślę że McLaren - gdy tylko jedzie - także ma całkiem dobre tempo. Jeśli chodzi o Mercedesa, to sądzę, że nie pokazali jeszcze swojego maksimum. Ich bolid sprawia wrażenie trochę ciężkiego w prowadzeniu.
Jestem jednak zaskoczony tempem Williamsa. Na długich przejazdach mają dość konkurencyjne osiągi. Generalnie układ sił jest trudny do przewidzenia- podkreślił.
Horner przypomniał, że podczas ubiegłorocznych zimowych testów Mercedes uskarżał się na problemy po czym odniósł zwycięstwo w otwierającym sezon Grand Prix Bahrajnu.
Przed rokiem byliśmy całkiem zadowoleni a chwilę później Mercedes wrócił do walki podczas pierwszego wyścigu, wygrał go i był w bardzo konkurencyjnej formie. To po prostu pokazuje, że testy zawsze są tylko testami. Nie dostajemy punktów za te sześć dni jazd. Wszystko zaczyna się dopiero za tydzień.
Ze względu na nowe przepisy bardzo trudno jest cokolwiek przewidzieć. Nie było zbyt wielu długich przejazdów, nie pokonaliśmy też zbyt wielu dystansów wyścigowych. Jest też czynnik degradacji opon a niektóre zespoły mają problemy z hamulcami. W przypadku nowych bolidów każdy obszar musi być traktowany jako istotny czynnik.