Verstappen dostrzega szansę na odrobienie strat do Ferrari
Za Perezem dużo cięższy dzień: "Nie rozumiemy tak naprawdę, co dzieje się z naszym bolidem".
08.04.2211:13
1074wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen przyznał, że po piątkowych treningach to Ferrari wygląda na faworyta w wcale o zwycięstwo w Grand Prix Australii. Holender sugeruje jednak, że Red Bull ma realną szansę na nawiązanie walki z zawodnikami Scuderii.
Kierowcy Ferrari uzyskiwali najlepsze czasy w obu sesjach treningowych - w pierwszej najlepszy czas odnotował Carlos Sainz, podczas gdy po południu na czele tabeli znalazło się nazwisko Charlesa Leclerca.
Verstappen pozostawał w cieniu reprezentantów teamu z Maranello, zmagając się początkowo z balansem bolidu. Po korektach ustawień Holender odzyskał konkurencyjne tempo, dzięki któremu zakończył FP2 z drugim najlepszym rezultatem.
Sergio Perez zakończył piątek w zdecydowanie gorszym nastroju niż Verstappen.
Max Verstappen przyznał, że po piątkowych treningach to Ferrari wygląda na faworyta w wcale o zwycięstwo w Grand Prix Australii. Holender sugeruje jednak, że Red Bull ma realną szansę na nawiązanie walki z zawodnikami Scuderii.
Kierowcy Ferrari uzyskiwali najlepsze czasy w obu sesjach treningowych - w pierwszej najlepszy czas odnotował Carlos Sainz, podczas gdy po południu na czele tabeli znalazło się nazwisko Charlesa Leclerca.
Verstappen pozostawał w cieniu reprezentantów teamu z Maranello, zmagając się początkowo z balansem bolidu. Po korektach ustawień Holender odzyskał konkurencyjne tempo, dzięki któremu zakończył FP2 z drugim najlepszym rezultatem.
W pierwszym treningu i na początku drugiego brakowało nam trochę do wymarzonego balansu. Przed ostatnim przejazdem wprowadziliśmy trochę zmian i od razu stałem się bardziej zadowolony.
Na finałowym okrążeniu miałem przed sobą inny bolid, co z całą pewnością nie pomagało. Jesteśmy trochę za Ferrari, ale wydaje mi się, że w trakcie weekendu powinniśmy się do nich zbliżyć. Nikt nie może przewidzieć, co wydarzy się w sobotę, ale jak dotąd sprawiają wrażenie bardzo mocnych.
Przed nami wciąż trochę pracy, ale generalnie jesteśmy zadowoleni z naszej sytuacji. Na dłuższych stintach wszystko wyglądało całkiem stabilnie, całkiem nieźle, więc jestem dobrej myśli. Z całą pewnością wprowadziliśmy dzisiaj kilka dobrych usprawnień.
Idziemy w dobrym kierunku. Mamy fundamenty, na których możemy dalej budować nasz potencjał. Mam nadzieję, że jutro także uda nam się dokonać kolejnych postępów.
Sergio Perez zakończył piątek w zdecydowanie gorszym nastroju niż Verstappen.
Za nami trudny dzień. Wprowadziliśmy zmiany, które wymagają dogłębniejszej analizy. Pewne modyfikacje nie działają zgodnie z oczekiwaniami. To był bardzo trudny piątek pod względem przebiegu.
Myślę, że zebraliśmy naprawdę dobre dane na dzisiejszy wieczór. Mamy wiele do zrobienia, aby zyskać pełną wiedzę na temat kierunku, w którym zdecydowaliśmy się pójść. Póki co nie rozumiemy tak naprawdę, co dzieje się z naszym bolidem.