Mercedes rozważa wprowadzenie wersji B tegorocznego samochodu?

Zespół deklaruje, że aktualnie stara się zrozumieć problemy napotkane w Melbourne.
20.04.2216:17
Mateusz Szymkiewicz
2522wyświetlenia
Embed from Getty Images

Pojawiły się sugestie, jakoby Mercedes rozważał wprowadzenie wersji B bolidu W13.

Stajnia z Brackley ma za sobą trudny start sezonu 2022, będąc poza walką o pole position oraz zwycięstwa w wyścigach. Szczególnie dużym problemem Mercedesa wydaje się być zjawisko kołysania, które destabilizuje osiągi. By lepiej zrozumieć problemy, Hamilton wystartował do Grand Prix Australii z dodatkowymi sensorami, które podniosły masę bolidu o półtorej kilograma.

Pierwszym wyścigiem, podczas którego spodziewano się poprawek do W13 miało być Grand Prix Emilii-Romanii. Mimo to główny strateg Mercedesa - James Volwes, deklaruje, iż zespół koncentruje się na zrozumieniu problemów z Melbourne. Aktualna praca dotyczy zrozumienia tego, co miało miejsce w Australii. Chcemy ustalić w jakim kierunku należy iść na Imoli. Chcemy zamienić nasz bolid w mistrzowską maszynę.

Były inżynier Formuły 1 - Julien Simon-Chautemps, sugeruje, że Mercedes może rozważać wprowadzenie wersji B tegorocznego samochodu. W przeszłości mogli przywieźć dwie, trzy lub nawet cztery różne specyfikacje skrzydła oraz podłogi, by wybrać najlepszą. Teraz jest to już niemożliwe. Uważam, że poczekają z poprawkami na pełny pakiet. Zamiast nowej podłogi, na torze pojawi się bolid w innej specyfikacji. Może do tego dojść już niebawem - powiedział Francuz dla Motorlat.