Grand Prix Rosji zastąpi Grand Prix Francji?
Planowany wyścig w Rosji może być końcem eliminacji Formuły 1 na torze Magny-Cours
09.02.0709:01
1158wyświetlenia
Niewiele czasu upłynęło od ogłoszenia, że wkrótce Zjednoczone Emiraty Arabskie otrzymają jedną eliminację Formuły 1 oraz że wyścig w Rosji jest również realny w niedalekiej przyszłości. Wielu jest chętnych do zorganizowania wyścigu Formuły 1, ale nie można w nieskończoność powiększać kalendarza i ktoś zapewne będzie musiał utracić prawa do Grand Prix.
76-letni Bernie Ecclestone udzielił wywiadu dla hiszpańskiej gazety El Mundo Deportivo w tym tygodniu i stwierdził, że w Formule 1 rozpoczyna się
nowa era. O samym wyścigu w Rosji mówi się już przynajmniej od 2005 roku.
Potrzebujemy takich miejsc jak Chiny, Bahrajn czy Abu Zabi. One mają coś do zaoferowania, podczas gdy takie miejsca jak Imola czy Magny-Cours są znakiem zapytania, bo nie wiemy, czego mogą oczekiwać od nich nasi goście.- powiedział Ecclestone.
Imoli już nie ma w kalendarzu na ten rok. Nie od dziś wiadomo, że Ecclestone nie chce mieć teraz dwóch wyścigów w jednym państwie. Straciły już na tym Niemcy, w których wyścigi na Nurburgringu i Hockenheim będą odbywały się od tego roku rotacyjnie. Straciły już Włochy, gdzie zrezygnowano całkowicie z Grand Prix San Marino. Francja też może stracić jeden z wyścigów i pewnie będzie to eliminacja na Magny-Cours, bo wyścig o Grand Prix Monako jest historią i jedną z najbardziej prestiżowych eliminacji w sezonie Formuły 1.
Źródło: F1i.com, informacja własna
KOMENTARZE