Verstappen: Wierzę, że nie złamaliśmy limitu wydatków
Holender podkreśla, że Red Bull nie da się rozproszyć aferą budżetową.
21.10.2216:12
876wyświetlenia
Max Verstappen utrzymuje, iż jego zdaniem Red Bull nie złamał zasad finansowych, które obowiązywały w trakcie sezonu 2021.
W poniedziałek po GP Japonii FIA opublikowała raport na temat wydatków zespołów w poprzedniej kampanii, potwierdzając, że Red Bull dopuścił się nieznacznego przekroczenia ograniczenia budżetowego. Według nieoficjalnych doniesień naruszenie wyniosło około 1,8 miliona dolarów.
Zapytany o osobistą reakcję na ten komunikat, Verstappen powiedział:
To kwestia, którą muszą wyjaśnić zespół i FIA. Niezależnie od tego mam silne przekonanie, że nie złamaliśmy przepisów.
Dlatego właśnie prowadzimy rozmowy z FIA. Próbujemy bronić naszych racji. Ostateczne rozstrzygnięcia nie zależą jednak ode mnie. Skupiam się więc tylko na mojej jeździe- zaakcentował.
Dopytywany o to, czy czuje, że kwestia przekroczenia ograniczenia finansowego stanowi obciążenie dla jego ekipy, dwukrotny czempion F1 zapewniał:
Nie, tak nie jest. Wiedzieliśmy, co się wydarzy i naprawdę wierzymy, że mamy rację. Dlatego trwa wyjaśnianie całej tej sprawy.
Uważam, że to, co osiągnęliśmy w tym roku, jest niesamowite. Jeśli chodzi o sam limit, to tak, teraz wszyscy o nim mówią, ale stoimy na stanowisku, iż mamy rację. Zawsze będziemy mieć pełne przekonanie co do słuszności naszych decyzji. Zaprezentujemy nasze stanowisko FIA i to od nich będzie zależało podjęcie decyzji.
Zapytany wprost o to, jaka byłaby jego reakcja na sytuację, w której Red Bull postanowiłby zaakceptować ugodę z FIA wymagająca przyznania się do winy, Holender stwierdził:
Cóż, zobaczymy. Teraz nie wiem nawet, czy dojdziemy do takiego etapu.