Kovalainen liczy na walkę z McLarenem w Australii
"Ferrari jest przed wszystkimi, ale myślę, że zmniejszyliśmy stratę dzielącą nas od McLarena"
11.03.0718:22
1051wyświetlenia
Heikki Kovalainen twierdzi, że zespół Renault podczas ostatnich testów w Bahrajnie zdołał zmniejszyć stratę dzielącą go od McLarena i przed pierwszym wyścigiem sezonu na torze Albert Park szybkością wyraźnie ustępuje już tylko Ferrari.
Mistrzowska ekipa w zeszłym miesiącu otwarcie przyznała, że ma problemy z wyciągnięciem najlepszych osiągów z nowych opon Bridgestone na pierwszym okrążeniu. Kovalainen jest jednak zdania, że w ostatnich tygodniach sytuacja uległa poprawie i liczy na walkę w Melbourne z McLarenem.
Z początku ustępowaliśmy trochę czołówce, ale mocno pracowaliśmy nad poprawą tego stanu i myślę, że podczas ostatniego tygodnia testów w Bahrajnie uczyniliśmy spory postęp nad ustawieniami samochodu.- powiedział Fin oficjalnej stronie zespołu Renault.
Nasze tempo podczas dłuższych przejazdów cały czas było dobre, ale teraz prezentujemy się także lepiej na jednym okrążeniu. Ferrari jest przed wszystkimi, ale myślę, że zmniejszyliśmy stratę dzielącą nas od McLarena i być może będziemy mogli z nimi powalczyć w Melbourne. BMW też będzie blisko.
Kovalainen przejechał blisko pięć tysięcy kilometrów podczas testów za kierownicą nowego bolidu R27 od jego prezentacji w styczniu, a jeśli chodzi o łączny dystans pokonany od 28 listopada 2006 roku, to jako jedyny przekroczył barierę ośmiu tysięcy kilometrów (patrz statystyki kierowców). Ponadto całkiem nieźle prezentował się na tle swojego znacznie bardziej doświadczonego partnera Giancarlo Fisichelli jeśli chodzi o uzyskiwane czasy.
Nie bacząc na swój wypadek w Bahrajnie, który prawdopodobnie był następstwem błędu kierowcy, Heikki w swoim pierwszym wyścigu Formuły 1 zamierza od razu pojechać bardzo agresywnie i jak najbliżej limitu, ale najważniejszym celem jest oczywiście dotarcie do mety.
Źródło: ITV-F1.com
KOMENTARZE