Wurz: Miałem niewiarygodnie dużo szczęścia
"Bolid F1 waży 600kg i nie chcesz myśleć co mogłoby się wydarzyć, gdyby uderzył w moją głowę"
21.03.0712:41
1321wyświetlenia
Alex Wurz nie zdawał sobie sprawy, jak dużym szczęściarzem był podczas pierwszego wyścigu sezonu 2007, dopóki nie zobaczył swojego wypadku z Davidem Coulthardem w telewizji. Szkot próbował wyprzedzić kierowcę Williamsa w brawurowy sposób. Tylne koło jego bolidu prawie uderzyło Wurza w głowę.
Patrząc wstecz na swój wypadek Austriak powiedział:
To nie było zabawne. Widziałem zbliżającego się Davida w moich lusterkach, jednak nie przypuszczałem, że zdecyduje się na taki ruch. Nie ktoś z tak dużym doświadczeniem w wyścigach jakie on ma. Był tylko jakieś 20 centymetrów ode mnie. Widziałem nasz wypadek w telewizji po wyścigu. Bolid F1 waży 600kg i przy takiej prędkością nie chcesz myśleć co mogłoby się wydarzyć, gdyby uderzył w moją głowę. Miałem niewiarygodnie dużo szczęścia.
Źródło: GPUpdate.net
KOMENTARZE