De la Rosa: Zbyt późno zacząłem swoją karierę

Hiszpan przyznaje, że jego największym błędem było nie rozpoczęcie kariery od kartingu
03.04.0714:56
Menuna
1282wyświetlenia

Kierowca testowy zespołu McLaren - Pedro de la Rosa stwierdził ostatnio, że nie rozpoczęcie kariery kierowcy wyścigowego od kartingu zmniejszyło jego szanse na wygranie kiedykolwiek Grand Prix.

Byłem już wcześniej na podium, ale tym czego pragnie każdy kierowca są zwycięstwa. - powiedział Hiszpan w wywiadzie udzielonym magazynowi FHM.

36-letni de la Rosa przyznaje, że jego powrót do startów w F1 i trzymanie w rękach trofeum dla zwycięzcy jest coraz mniej prawdopodobne. Hiszpan ma w sumie na swoim koncie 72 starty w barwach Arrowsa, Jaguara i McLarena, ale powrócił do roli kierowcy testowego po tym, jak nie został wybrany na partnera rodaka Fernando Alonso w sezonie 2007.

Moim największym błędem było całkowite poświęcenie się wyścigom zdalnie sterowanych samochodów aż do 14 roku życia. Aby liczyć się później w Formule 1, musisz zacząć brać udział w zawodach kartingowych kiedy jesteś jeszcze bardzo młody. Gdybym tak postąpił, prawdopodobnie byłbym tu gdzie teraz jestem w wieku 25 lat, a nie 35. - dodał Pedro.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

6
Metalpablo
03.04.2007 08:11
Pedro powinien jednak się cieszyć.Póżno zaczął karjere a jak daleko zaszedł i jest członkiem świetnego zespołu:D i to już od kilku lat i McLaren nie rezygnuje z niego.Wielu ludzi bardzo by się cieszyło na miejscu De la Rosy,ja także:D,powiedziałbym,że bardzoooo wielu ludzi.Szklanka jest do połowy pełna:D Pedro:D.Moim zdaniem bardzo fajny kierowca:D no i ma hiszpańskiego byka we krwi:P
hawaj
03.04.2007 07:03
Pedro to dobry i doświadczony kierowca, co udowodnił w ubiegłym sezonie, i w dobrym zespole jeszcze teraz pokazałby na co go stać. Niestety ma już swój wiek i nie wydaje się realne by mógł jeszcze coś osiągnąć w F1 jako kierowca wyścigowy. Z drugiej strony jednak należy docenić to że jest doświadczonym testerem co dla McLarena wydaje się bardzo istotne i mimo tego że nie będzie startował w wyscigach, to na jego barkach spoczywa spora odpowiedzialność którą powierzył mu McLaren - więc mimo wszystko bardzo go cenią.
Mariusz
03.04.2007 04:49
Ja też w życiu pewne sprawy zacząłem stosunkowo późno wprowadzać w życie... Ale z drugiej strony nic jeszcze nie straconego: wielu ludzi to gwiazdy jednego serialu. ;-) Pedro nie łam się! ;-)
JaJacek
03.04.2007 03:49
Prawda jest nieco bardziej bolesna. Gdyby Pedro dorównywał w testach Alonso, to Kovalainen a nie Pedro byłby dzisiaj testerem Maca. Pedro to jednak nie jest pierwsza liga.
Ulver
03.04.2007 02:32
Jest bardzo rozgoryczony i czuje się niedoceniony. Pokazał już, że w dobrym teamie mógłby odnosić sukcesy. Niestety, wybrał sobie bardzo niewdzięczny sport, a takich jak on jest wielu (np. Gene, Badoer, Wurz, Paffett), a co wiecej, wciąż przybywa nowych, młodych i zdolnych. Trudno, Pedro. Teraz czas wyznaczyć sobie nowe cele, np. ubrać krawat i zająć się biznesem lub rozkręcić własny team w F3 albo GP2...
jędruś
03.04.2007 02:19
Racja,talent ,,CHŁOPAK'' ma ale wiek już nie ten a będąc testerem raczej wyścigu nie wygra.