Verstappen skorzysta w Belgii z silnika z nadprogramowej puli
Holender tym samym zostanie cofnięty o dziesięć miejsc na starcie wyścigu.
24.07.2416:57
2607wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen ma otrzymać na Grand Prix Belgii silnik spalinowy z nadprogramowej puli, co jest równoznaczne z karą cofnięcia o dziesięć miejsc na starcie wyścigu.
Kierowca Red Bulla podczas treningów w Montrealu stracił jeden z czterech motorów przewidzianych na sezon 2024. Uszkodzenia wynikłe z awarii są zbyt poważne, by Honda mogła je naprawiać i zaryzykować dalsze wykorzystanie silnika.
Według Autosportu, stajnia z Milton Keynes miała już zadecydować o skorzystaniu z piątego egzemplarza, który będzie pochodził z nadprogramowej puli. Zgodnie z regulaminem, Verstappen zostanie karnie cofnięty o dziesięć miejsc na starcie niedzielnej rywalizacji względem pozycji wywalczonej w kwalifikacjach.
Decyzja Red Bulla o karnej wymianie na Spa-Francorchamps jest czysto strategiczna. Belgijski tor sprzyja licznym manewrom wyprzedzania i przy okazji dwóch poprzednich edycji Verstappen także decydował się na wymiany podzespołów. W 2022 roku Holender wygrał po starcie z czternastej pozycji, natomiast kolejna edycja Grand Prix Belgii padła jego łupem po przystąpieniu do zmagań z szóstego pola.
Max Verstappen ma otrzymać na Grand Prix Belgii silnik spalinowy z nadprogramowej puli, co jest równoznaczne z karą cofnięcia o dziesięć miejsc na starcie wyścigu.
Kierowca Red Bulla podczas treningów w Montrealu stracił jeden z czterech motorów przewidzianych na sezon 2024. Uszkodzenia wynikłe z awarii są zbyt poważne, by Honda mogła je naprawiać i zaryzykować dalsze wykorzystanie silnika.
Według Autosportu, stajnia z Milton Keynes miała już zadecydować o skorzystaniu z piątego egzemplarza, który będzie pochodził z nadprogramowej puli. Zgodnie z regulaminem, Verstappen zostanie karnie cofnięty o dziesięć miejsc na starcie niedzielnej rywalizacji względem pozycji wywalczonej w kwalifikacjach.
Decyzja Red Bulla o karnej wymianie na Spa-Francorchamps jest czysto strategiczna. Belgijski tor sprzyja licznym manewrom wyprzedzania i przy okazji dwóch poprzednich edycji Verstappen także decydował się na wymiany podzespołów. W 2022 roku Holender wygrał po starcie z czternastej pozycji, natomiast kolejna edycja Grand Prix Belgii padła jego łupem po przystąpieniu do zmagań z szóstego pola.