Verstappen wygrywa GP Kataru

Sędziowie kontynuują passę niezorzumiałych decyzji.
01.12.2418:49
Łukasz Godula
2169wyświetlenia

Dziś praktycznie cała stawka postawiła na start na pośrednich oponach. Zespoły (jak się później okazało słusznie) obawiały się twardego ogumienia w chłodniejszych warunkach po zmierzchu. Na starcie Verstappen dobrze ruszył z miejsca i przeskoczył Russella. Ta sama sztuka udała się Norrisowi, który chciał pójść o krok dalej i zaatakował Holendra. Ten jednak się obronił.

Na starcie sporo stracił Hamilton popełniając false start, za który później został ukarany. Piastri spadł za Leclerca, ale zdecydowanie więcej działo się z tyłu. Albon został uderzony przez Strolla, a Colapinto przez Ocona, który został wypchnięty przez Hulkenberga.

Samochody na poboczu oznaczały przymusową neutralizację. Ta skończyła się po czwartym okrążeniu i od razu pozwoliło to Piastriemu na odzyskanie utraconej pozycji. Tym razem również sporo się działo z tyłu stawki, ale obyło się bez kraks. Kolejne okrążenia upłynęły na oszczędzaniu opon i podążaniu Piastriego za Russellem.

Pierwszy postój w czołówce należał do Russella, który zaczynał tracić tempo. Postój był jednak długi i Brytyjczyk spadł na dalszą pozycję. Reszta stawki postanowiła dłużej zostać na torze. Niektórym się to opłaciło, gdyż Bottas wjechał na prostej startowej w lusterko, które odpadło z samochodu Williamsa. Stworzyło to wiele odłamków, które przebiły opony Hamiltona i Sainza. Ci szybko zjechali po nowe, razem z Piastrim. Chwilę później ogłoszono neutralizację, na której najwięcej zyskał Leclerc, przeskakując przed Piastriego.

Wysoko jechał wtedy też Perez, ale Meksykanin obrócił się jadąc w sznurku za samochodem bezpieczeństwa i zakończył swoje zmagania. Było to okrążenie restartu, więc SC musiał ponownie pojawić się na torze. W tym czasie wypadł jeszcze Hulkenberg, więc po uprzatnięciu dwóch samochodów zawody wznowiono na 42. okrążeniu.

Verstappen dobrze ruszył i obronił pozycję, a chwilę później sędziowie postanowili dołożyć sporo pytań do i tak już wielu w tym sezonie. Lando Norris otrzymał karę 10 sekund stop/go za wcześniejszy brak zmniejszenia predkości podczas żółtych flag. Chwilę później Hamilton dostał karę przejazdu przez aleję za zbyt szybką jazdę w pitlane podczas zjazdu. Nikt do końca nie rozumiał tych kar. Sędziwie jednak nie hamowali i nałożyli jeszcze doliczenie 5 sekund Russellowi za uchybienia podczas neutralizacji.

Ostatecznie zwyciężył Verstappen, przed Leclerkiem i Piastrim. Powoduje to, że walka o mistrzostwo konstruktorów rozegra się w Abu Zabi.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 22°C
Temperatura powietrza: 18°C
Prędkość wiatru: 6,5 km/h
Wilgotność powietrza: 64%
Sucho