Briatore myśli już o sezonie 2008

Liczy na to, że prace nad przyszłorocznym bolidem przyczynią się także do poprawy obecnego
28.04.0710:47
Jeż & Maraz
1453wyświetlenia

Szef Renault Flavio Briatore myśli już o sezonie 2008, jednak ma też nadzieję, że prace nad przyszłorocznym bolidem przyczynią się także do poprawy obecnego, niezbyt udanego modelu R27.

Panujący mistrzowie świata konstruktorów walczą o przetrwanie w obecnym sezonie. Mając jako kierowców Giancarlo Fisichellę i Heikkiego Kovalainena, Renault zdobyło jedynie dziewięć punktów w trzech dotychczasowych wyścigach. Francuska marka ma 35 punktów straty do obecnego lidera - McLarena i 30 do Ferrari, co oznacza znikome szanse na dogonienie czołówki.

Obecnie prowadzimy już prace nad pojazdem na następny rok. - powiedział Briatore, który ma nadzieję, że zespół będzie mógł zastosować rozwiązania z przyszłorocznego projektu do poprawy osiągów obecnego samochodu. Wszystko co odkryjemy w tym projekcie możemy ewentualnie zastosować w obecnym samochodzie.

Szef Renault ma świadomość, że jego zespół przechodzi przez trudną fazę po zdobyciu mistrzostwa konstruktorów w ostatnich dwóch sezonach i mistrzowskich tytułów z Fernando Alonso. Spotykamy się z tym ciągle w F1. - powiedział Briatore magazynowi Autosprint. Spójrzcie na Ferrari, Williamsa, McLarena - to normalny cykl w tym sporcie.

Obecnie jest tak wyrównana walka, że najdrobniejsza różnica - 0,02 sekundy tu, 0,1 sekundy tam - oznacza, iż możesz finiszować ze stratą jednego lub dwóch okrążeń do lidera lub będziesz o 0,3 sekundy wolniejszy. To jest różnica pomiędzy byciem jednym z czterech najszybszych a dziewiątym.

Przy okazji warto dodać, że Briatore zaproponował ostatnio wprowadzenie w F1 formatu weekendu wyścigowego żywcem z serii GP2. Włoch chciałby, aby były dwa krótsze wyścigi bez tankowania paliwa i z odwróceniem kolejności startowej pierwszej ósemki po pierwszym z nich. Jest bardzo mało prawdopodobne, aby pomysł ten spotkał się z większym poparciem, jednak trzeba Briatore przyznać rację, że obecnie po drugiej rundzie postojów w boksach na torze nie dzieje się już nic ciekawego.

Źródło: Planet-F1.com

KOMENTARZE

11
marrcus
29.04.2007 07:00
Kogut mysłał o niedzieli, a w sobote łeb ucieli.
Gregg
29.04.2007 06:23
Czemu tak nie lubicie Renault? A co osiągnęła Toyota albo Honda albo Ford(Jaguar) jako zespoły fabryczne? Czy gdy kibicujesz innej stajni to musisz z drugiej kpić? A Renault osiągnęło dużo, na początku lat 90 mieli najlepsze silnik dzięki którym i Williams i Benneton byli mistrzami świata. I to jacek2601 nazywasz brakiem osiągnięć? W każdym sporcie bywają okresy gorszej formy. Co prawda nie wierzę, że obronią tytuły ale jeszcze mogą namieszać jak ich znam!
jacek2601
29.04.2007 07:45
Pussik- wszystko się zgadza tylko tamci mistrzowie prezentują cały czas wysoką formę, a Renault tak naprawdę oprucz zdobycia mistrzostwa i współpracy kiedyś z Williamsem i Benetonem to nic nie osiągneli. I takie gadanie pana Briatore, że myśli już o sezonie 2008 dobitnie to potwierdza czyli spisuje obecny sezon na straty. No, ale może będzie lepiej w co niestety ogromnie wątpie.
Pussik
28.04.2007 09:12
Jacek, mistrzowie świata z 2004, w 2005 też mieli tkaie problemy. I 50 letnie doświadczenie im nie pomogło. Właściwie to pomogło, byli na najlepszej możliwej pozycji.
jędruś
28.04.2007 03:15
W F1 się to na 100 nie sprawdzi. A coby było wtedy z silnikami?
piotrektk
28.04.2007 01:37
Myśleliście, że Max ma durne pomysły? nie słyszeliscie wszystkiego.... :D
jacek2601
28.04.2007 12:39
Za Williamsem ich widze czyli piąte miejsce przy dobrych wiatrach oczywista :) Mistrzowie Świata phi... kpina dosłownie... 0,02 sekundy tu, 0,1 sekundy tam – oznacza, iż możesz finiszować ze stratą jednego lub dwóch okrążeń do lidera lub będziesz o 0,3 sekundy wolniejszy. Człowieczku w dzisiejszej F1 to masakra
TobaccoBoy
28.04.2007 10:53
Normalnie jak WTCC, tak właśnie tam się i ... to sie sprawdza. Czy w F1, nie mam zdania.
Maraz
28.04.2007 10:40
Bingo! ;)
Pussik
28.04.2007 10:28
Czemu Briatore chce by w drugim wyścigu startowała pierwsza ósemka odwrotnie? Bo oni czesto finiszuja w okolicach 8 miejsca.
buran
28.04.2007 09:06
to moze wprowadzic zakaz zjazdów do boksów? ckodz to tez chyba niewiele zmieni :/