Praca w Formule 1
Założenie: Bardzo chciałbym pracować w Formule 1, ale pewnie jest tam bardzo trudno o pracę..
06.05.0712:14
10618wyświetlenia
Założenie: Bardzo chciałbym pracować w Formule 1,
ale pewnie jest tam bardzo trudno o pracę...
Poszukiwany: Gracz zespołowy, który będzie gotowy polecieć dookoła świata w okresie od marca do października, pracować przez kilka godzin w niedzielne popołudnia, a w międzyczasie wylegiwać się na plaży. Oferujemy konkurencyjne wynagrodzenie. Zapewniamy kolorowy strój. Gwarantujemy zachowanie poufności. Zainteresowanych prosimy o zgłoszenia do...
To być może kusząca propozycja, ale nie jedna z tych, które można znaleźć w ogłoszeniach drobnych w specjalistycznych pismach - zwłaszcza że Formuła 1 w najmniejszym calu taka nie jest, wbrew powszechnie panującym opiniom. Motoryzacja daje duże możliwości w zakresie robienia kariery na różnych ambitnych stanowiskach. Jednak osiągnięcie sukcesu jest uzależnione od stopnia oddania się pracy, skoncentrowania na swojej działalności, elastyczności i gotowości do pracy w dziwnych godzinach, często sprzecznych z naszym zegarem biologicznym.
Prawdą jest, że możliwości zdobycia pracy na najbardziej pożądanym na padoku stanowisku - kierowcy wyścigowego - są mocno ograniczone. Przepisy ograniczają listę startową do 12 zespołów składających się z dwóch bolidów... czyli do 24 pól startowych, które mają wystarczyć dla populacji całego świata liczącej ponad 6,5 miliarda (właściwie w chwili obecnej są to 22 pola, jako że jest tylko 11 zespołów).
Podczas gdy wielu zdolnych kierowców dostaje się na podium, dużo więcej z nich - o podobnym potencjale - odpada w trakcie wyścigu wskutek niezależnych od nich okoliczności lub zwyczajnego pecha. Jest też możliwość skorzystania z jazd próbnych F1 - coś, co podwójny mistrz świata F1 Fernando Alonso wykorzystał wcześniej jako odskocznię do miejsca na podium w zespole Renault F1, tak jak w tym roku zrobił to Heikki Kovalainen.
Jednak poza wymagającą najwyższych kwalifikacji pracą na pit lane, istnieje całe mnóstwo możliwości dla projektantów, wykwalifikowanych inżynierów, specjalistów ds. aerodynamiki, osób obsługujących CAD-CAM, analityków naprężeń, rejestratorów danych z przejazdów (data loggers), specjalistów ds. produkcji kompozytów, wulkanizatorów, specjalistów ds. skrzyń biegów, mechaników, kierowców ciężarówek, profesjonalistów ds. mediów i public relations, agentów ds. sponsoringu, guru marketingowych, lingwistów, członków załóg caravaningowych, organizatorów podróży, pracowników cateringu, szefów kuchni z Cordon Bleu i wielu innych.
W ciągu najbliższych kilku lat, kiedy zespoły zaczną budować czystsze, bardziej ekologiczne, a nawet bardziej wydajne samochody, automatycznie pojawią się też możliwości dla ekspertów w zakresie systemów odzyskiwania energii kinetycznej. Ogłasza się kilka kluczowych stanowisk, ale liderzy zespołów i tak dobrze wiedzą, którego kierowcę chcą zatrudnić, i na którego z dyrektorów technicznych, czy starszych inżynierów warto postawić. Podrasowana renoma i nieformalne referencje mogą stać się przepustką do Twoich marzeń.
Jednak ta droga jest dostępna głównie dla tych, którzy już zaistnieli w sporcie. Jeżeli bardzo Ci zależy na zatrudnieniu poza portalami elektronicznymi padoku, nie ważne jak jest to odległe, najlepiej nie czekaj całą wieczność na ogłoszenie drobne, które wpadnie Ci w oko i spełni Twoje oczekiwania. Zespół nie wie, że istniejesz, ani na co Cię stać, więc do Ciebie należy pierwszy krok.
Niezależnie od tego, czy jadąc z prędkością 289,7 km/h wyprzedasz właśnie o włos inny bolid, czy też próbujesz przekonać szefa cateringu, że robisz najlepsze na świecie jajka po benedyktyńsku, albo piszesz streszczenie na temat ekologicznej wrażliwości Formuły 1, zawsze obowiązuje ta sama zasada: inicjatywa jest Twoim najlepszym przyjacielem.
Niniejszy artykuł o tajemnicach Formuły 1 dostarczyła Grupa ING - wiodący globalny dostawca usług bankowych, ubezpieczeniowych i zarządzania środków finansowych
KOMENTARZE