Vowles: Colapinto jest w dobrym miejscu mimo problemów Alpine
Argentyńczyk wraca do stawki ze stajnią z Enstone po dziewięciu wyścigach z Williamsem.
13.05.2520:38
112wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef Williamsa - James Vowles, uważa, że okoliczności w jakich Franco Colapinto otrzymuje posadę w Alpine
Argentyńczyk po dziewięciu występach ze stajnią z Grove w sezonie 2024, od tego roku dołączył do Alpine jako rezerwowy zawodnik. Mimo to już po szóstej rundzie Colapinto awansuje do funkcji etatowego kierowcy, przejmując kokpit od Jacka Doohana.
Roszada francuskiej ekipy na tak wczesnym etapie mistrzostw wzbudziła duże kontrowersje, szczególnie, iż spekulowano o takim scenariuszu jeszcze przed zimowymi testami. Zdaniem Jamesa Vowlesa, szum wokół składu Alpine, odejście szefa czy słabe osiągi A525 nie wpłyną negatywnie na postawę Colapinto.
Szef Williamsa - James Vowles, uważa, że okoliczności w jakich Franco Colapinto otrzymuje posadę w Alpine
tylko go umocnią.
Argentyńczyk po dziewięciu występach ze stajnią z Grove w sezonie 2024, od tego roku dołączył do Alpine jako rezerwowy zawodnik. Mimo to już po szóstej rundzie Colapinto awansuje do funkcji etatowego kierowcy, przejmując kokpit od Jacka Doohana.
Roszada francuskiej ekipy na tak wczesnym etapie mistrzostw wzbudziła duże kontrowersje, szczególnie, iż spekulowano o takim scenariuszu jeszcze przed zimowymi testami. Zdaniem Jamesa Vowlesa, szum wokół składu Alpine, odejście szefa czy słabe osiągi A525 nie wpłyną negatywnie na postawę Colapinto.
Czy właśnie są w trakcie turbulencji? Tak, nie mam co do tego wątpliwości- powiedział szef Williamsa, pytany o ostatnie wydarzenia w Alpine.
Czy będą w tym czasie wspierać Gasly'ego i Colapinto? Tak, ponieważ są sportowcami i ich najważniejszy cel to sięganie po jak największą liczbę punktów. W tak trudnych momentach istotne jest wspieranie kierowców. Wyciąganie nauki jest najważniejsze, niezależnie czy mówimy o zespole lub innej organizacji. Czy to na torze czy poza nim, wychodząc z tego staniesz się silniejszy. Franco to mocna osobowość i wydaje mi się, że nawet na tym etapie znajduje się w odpowiednim miejscu.
Są powody, dla których jesteśmy zadowoleni z porozumienia zawartego z Alpine. Uznaliśmy, że to dla niego najlepsza okazja na starty w sezonie 2025, a zwłaszcza 2026. Jestem dumny, iż był częścią naszej akademii i dzięki naszej odpowiedzialności jest dziś w stawce F1. Kiedy reprezentował nasze barwy mogliście dostrzec jak szybko osiągnął optymalne osiągi. Wiemy jak bardzo jest szybki i niezależnie od tego ile czasu dało mu Alpine [pięć wyścigów], wykona w tym okresie dobrą pracę- zakończył James Vowles.