Szwajcaria zniosła zakaz organizowania wyścigów

Ostatnie Grand Prix Szwajcarii zostało rozegrane w 1954 roku na torze Bremgarten
06.06.0713:03
Marek Roczniak
6644wyświetlenia

Jak donosi szwajcarska gazeta Blick, w kraju tym zniesiono wreszcie zakaz organizowania wyścigów samochodowych, który został wprowadzony w 1955 roku po tym, jak w wyniku tragicznego wypadku na torze Le Mans zginęło ponad 80 kibiców.

Wniosek o zniesienie tego zakazu złożył już w 2004 roku członek Szwajcarskiej Partii Ludowej - Ulrich Giezendanner, jednak dopiero w tym tygodniu szwajcarski parlament zniósł zakaz organizowania wyścigów samochodowych stosunkiem głosów 97:77.

Politycy opowiadający się za zniesieniem zakazu argumentowali to tym, że wyścigi przyniosą korzyści szwajcarskim producentom części samochodowych i turystyce. Przeciwnicy twierdzili natomiast, że sporty motorowe są szkodliwe dla środowiska i stanowią zachętę do niebezpiecznej jazdy po zwykłych drogach.

Zniesienie zakazu spowodowało od razu odnowienie dyskusji nad ewentualnym powrotem Szwajcarii do kalendarza Formuły 1 po ponad 50 latach przerwy (ostatnie Grand Prix Szwajcarii zostało rozegrane w 1954 roku na torze Bremgarten, a wygrał je Juan Manual Fangio). Sceptycznie do tego pomysłu podchodzi jednak menedżer zespołu BMW Sauber - Beat Zehnder, który powiedział w Montrealu: Ale gdzie mielibyśmy wybudować tor? Według mnie zorganizowanie Grand Prix jest po prostu nierealne.

Tymczasem pomysł wybudowania w Szwajcarii toru, na którym mogliby ścigać się kierowcy F1 pojawił się już na początku 2004 roku. Autorem projektu był nie kto inny jak Hermann Tilke, a tor miał być ulokowany niedaleko miasta Moudon. Inicjatorami całego przedsięwzięcia byli prezydent klubu automobilowego Vaud - Claude Haldi (wielokrotny uczestnik 24-godzinnego wyścigu Le Mans) i stojący na czele szwajcarskiej federacji motocyklowej Jacques Cornu. Od tamtej pory nie było co prawda żadnych nowych informacji na ten temat, jednak być może zniesienie zakazu organizowania wyścigów samochodowych przywróci ten projekt do życia.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

15
W
06.06.2007 08:47
Byli. Chyba, że masz na myśli Kaszubską. :-P
jędruś
06.06.2007 07:54
Dobrze że pojawił sie taki pomysł, bo do Europy zawitał by kolejny wyścig. A szkoda że nie ma już GP Austrii.....
TobaccoBoy
06.06.2007 06:08
W,czy Ci świadkowie byli w tej samej Szwajcarii co ja? ;p
W
06.06.2007 05:54
Nie posługuję się stereotypami, a relacjami naocznych świadków. Szwajcaria to kraj starych młodych ludzi, których stać na więcej niż pozostałą część Europy. No i... Szwajcaria to na pewnym etapie praw własności marka Marlboro. :-P
TobaccoBoy
06.06.2007 04:45
"Szwajcaria to pieniądze, pieniądze, pieniądze. Jeśli Berni zwietrzy interes, to GP Szwajcarii zagości w kalendarzu całkiem szybko. Tylko sobie nie wyobrażam stoickich Szwajcarów machających transparentami - w końcu o 20 wszyscy idą spać. :-P" W, pozbądź sie stereotypów, Szwajcarzy (zwłaszcza Ci z Genewy) to tacy sami "porypańcy" jak Germańce, my czy Hiszpanie. Przez grupę księgowych i bankowców maja taka opinię, a nie inną ;p. Inna sprawa, ze tamtejsze prawo drogowe jak i służby je egzekwujące to jakiś koszmar. Są gorsi od niemieckiej drogówki. Przekrocz o 20 km/h prędkość i od razu do aresztu. Znając życie, fotoradary będą na torze...
Bebalf
06.06.2007 03:12
Szwajcarzy zwietrzyli interes po tym, jak Bernie zaczął stawiać warunki odnośnie GP na Silverstone. Biorąc jego pociąg do dźwięku "drobnych", to wcale bym się nie zdziwił, gdyby ta realizacja doszła szybko do finalizacji. W końcu Tilke też musi od czasu do czasu popracować. A jaki to będzie chwyt reklamowy, jak to GP zostanie nazwane Alpejskie ;)
piotrektk
06.06.2007 02:09
organizatorzy chińskiej rundy A1GP sami sobie zaprojektowali tor i zakręty były za ciasne do przejeżdżania wyszło na 1 treningu xD
LowR
06.06.2007 01:33
jestem jeszcze ja, ale robię gorsze projekty
mikoolaj
06.06.2007 01:20
Może nie mam za bardzo o tym pojęcia ale zastanawia mnie dlaczego każdy kolejny tor dla F1 projektowany jest przez Tilke'go? Nie że mi coś przeszkadza ale czy naprawdę nie ma na całym świecie drugiej osoby zajmującej się projektowaniem torów wyścigowych?
Fisico_F1_ASR
06.06.2007 12:52
jakby miał być taki tor to wygląda troche dziwnie.
sobczak
06.06.2007 12:42
jest na youtube jakiś filmik z tego wydarzenia? co tam sie stało że aż 80 kibiców zgineło??
Mariusz
06.06.2007 12:36
A już myślałem, że tylko w Polsce parlament tak długo obraduje. 3 lata! WOW !!!
W
06.06.2007 12:11
Bo my mamy inne problemy - jako kraj zajmujemy się czymś innym, niż wszyscy dookoła. Szwajcaria to pieniądze, pieniądze, pieniądze. Jeśli Berni zwietrzy interes, to GP Szwajcarii zagości w kalendarzu całkiem szybko. Tylko sobie nie wyobrażam stoickich Szwajcarów machających transparentami - w końcu o 20 wszyscy idą spać. :-P
sasza82
06.06.2007 12:08
Wojtassss w jakim świecie Ty żyjesz?? U nas nie ma kasy na normalne drogi a co dopiero mówić o torach wyścigowych...poza tym wymienione przez Cebie kraje były i nadal są "troszeczkę" od nas bogatsze...
wojtassss
06.06.2007 11:56
A u nas mimo braku zakazu GP ani widac ani slychac.....To dziwne, bo przeciez Hiszpania jest krajem wielkosci polskia ma kilka torow F1 , Francja podobnie, GB, o Niemcach nie wspomne. Wegrzy umieli zbudowac tor, to dlaczego my nie???