Liuzzi nie jest zaskoczony utratą posady

Włoch zachowuje jednak resztki nadziei na pozostanie w stawce F1 w przyszłym roku
11.08.0719:11
Konrad Házi
2350wyświetlenia

Vitantonio Liuzzi powiedział, że nie jest zaskoczony decyzją Scuderii Toro Rosso o zamienieniu go od przyszłego sezonu na Sebastiena Bourdaisa. Włoska stajnia ogłosiła w piątek, że w 2008 roku dołączy do niej trzykrotny mistrz serii Champ Car i będzie partnerem Sebastiana Vettela, który zastępuje Scotta Speeda począwszy od Grand Prix Węgier.

Szefowie Toro Rosso - Gerhard Berger i Franz Tost mocno krytykowali Speeda i Liuzziego już w trakcie sezonu, a Włoch przyznał, że jego relacje z zespołem znacznie się pogorszyły i rozstanie było nieuniknione. Spodziewałem się tego, ponieważ sytuacja w zespole robiła się coraz gorsza. - powiedział Liuzzi dla Gazzetta dello Sport.

Tonio zachowuje resztki nadziei na pozostanie w przyszłym roku w stawce F1, jednak powiedział, że skupi się na amerykańskich seriach wyścigowych, jeśli nie będzie w stanie zapewnić sobie tutaj posady. Moim priorytetem jest pozostanie w F1, która była moim marzeniem od dzieciństwa. - powiedział Włoch. Jestem w kontakcie z dwoma innymi zespołami. Jeśli nic z tego nie wyjdzie, będę dążył do ścigania się w Ameryce.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

12
wojtassss
12.08.2007 03:20
W/g mnie Sutil nie blyszczy, i nigdy nie blyszczal. Liuzzi poprostu zeby zablyszczec powinien konczyc wyscigi, najlepiej nie na ostatnim miejscu.
rannt
12.08.2007 10:18
też nie jestem zaskoczony wojtasss: mówiąc o błyszczeniu w STR masz na myśli to co robi Sutil w Spykerze?
wojtassss
12.08.2007 10:13
Mial facet swoja szanse w F1 i nie wykorzystal jej. To sport elitarny-nie masz wynikow, wylatujesz. Gdyby zablyszczal w STR , moze wzialby go ktos do lepszego teamu. A tak, musi zwolnic miejsce dla nastepnych (z CCWS, GP2, F3, itd)
NEO86
12.08.2007 09:10
W F1 jedyne na co teraz Tonio może liczyć to Spyker albo posada testera w jakimś teamie.
gnt3c
12.08.2007 08:28
rafaello...dlaczego się dziwisz...gdyby jeździł samochodem to byłoby inaczej i wszyscy by go chwalili...
TobaccoBoy
12.08.2007 12:28
Te pretensje do pewnego Austriaka, która jest właścicielem przedsiębiorstwa, które produkuje dosyć słodki napój energetyczny ;p.... Tylko, że pozostanie tylko testerem w F1 może skończyć się źle. Powiedzmy sobie szczerze - obecnie Klien, De La Rosa, Rossiter czy Montagny maja nikłe szanse nas starty. Obecne przepisy to bardzo utrudniają. Zaś w CCWS/GP2 to nie dość, iż możliwość doskonalenia (i utrzymywania) swoich umiejętności to jeszcze o wiele większa szansa na zostanie zobaczonym przez jakiegoś szefa zespołu. W CCWS, gdzie wszyscy jeżdżą w identycznych bolidach napędzanych identycznymi silnikami jest o wiele większa szansa na pokazanie talentu. Wtedy zobaczymy, ile jest z fightera w Tonio. Oczywiście przy obecnej kondycji CCWS to nie będzie łatwe (ale możliwe w przeciwieństwie do IRL). Trzymajmy kciuki za Włocha to może pokaże nam coś innego niż swoja zafrapowaną minę ...
rafaello85
11.08.2007 09:59
Ja to się dziwię, że nie pozbyli się go przed rozpoczęciem sezonu://
James Bond
11.08.2007 08:58
Ja go widzę, że może go skusić Ferrari, ponieważ Luca Badoer ma już swoje lata, a widzi mi się, że wolą mieć jakiegoś włocha w zespole, tak dla ukontentowania wszystkich we Włoszech. Nie chcę krytykować jego mentalności i inteligencji (z jej poziomem często się obnosi), ale mówiąc krótko, w Williamsie to on by zagrzał miejsca może na trzy wyścigi, bo przed czwartym Patrick wykrzyczy go za drzwi. Liuzzi pasuje do Williamsa jak pięść do nosa.
Fireball
11.08.2007 06:11
A co powiecie na Prodrive? Richards nie potwierdził jeszcze składu kierowców więc może...
Krauza
11.08.2007 05:52
Ale Ralf troche lepiej radzi sobie niż Tonio
Darth ZajceV
11.08.2007 05:35
Może Toyota... pozycja Ralfa jest cały czas nie pewna...
jędruś
11.08.2007 05:27
Williams i ..........?????