Kierowcy nadal niezadowoleni z wjazdu do boksów w Spa
Charlie Whiting zapowiedział jednak wprowadzenie zmian
14.09.0711:01
2335wyświetlenia

Mimo wprowadzonych zmian, wjazd do boksów na torze Spa-Francorchamps jest nadal krytykowany przez kierowców.
W tym roku belgijski tor powraca do kalendarza Formuły 1 po dwuletniej przerwie, która była spowodowana renowacją obiektu. Nowy padok, zmiany na poboczach (zastąpienie żwiru asfaltem) oraz zmieniona szykana Bus Stop zostały przyjęte pozytywnie, jednak kierowcy nie byli zadowoleni ze zmian wprowadzonych przy wjeździe do boksów.
Gdy zespoły testowały tu w lipcu, wielu kierowców skarżyło się, że pit lane jest niebezpiecznie wąska. Felipe Massa powtórzył dziś swoją opinię na przedwyścigowej konferencji prasowej:
Nie jestem zbyt zadowolony z wjazdu na pit lane - jest bardzo ciasny.- powiedział.
Mieli tam dużo miejsca do zagospodarowania, jednak źle je wykorzystali.
Kierowcy narzekali głównie na możliwość zablokowania wjazdu do pit lane, gdyby któryś z nich nie wyhamował i rozbił się tam.
Jest bardzo ciasno.- powiedział Adrian Sutil.
Wydaje mi się, że wjazd ma szerokość mniej więcej dwóch bolidów, nie więcej. Jeśli dwa bolidy zatrzymają się tam, nie będzie można ich ominąć. Jest naprawdę, bardzo, bardzo źle - za ciasno!
Massa dodał na koniec, że delegat techniczny FIA - Charlie Whiting napomknął, że mają być jeszcze wprowadzone jakieś zmiany.
Nie sprawdzałem, czy wprowadzono już jakieś zmiany, jednak temat ten został poruszony podczas odprawy kierowców, gdzie Charlie Whiting powiedział, że nad tym popracuje.- ujawnił Brazylijczyk.
Źródło: ITV-F1.com
KOMENTARZE