Kimi obiecuje, że utrudni Lewisowi zdobycie tytułu
"Wygląda na to, że Hamilton już zgarnął tytuł, ale to jeszcze nie koniec"
03.10.0719:32
3504wyświetlenia
Kimi Raikkonen zadeklarował, że uczyni zdobycie mistrzostwa Lewisowi Hamiltonowi możliwie jak najtrudniejszym, wygrywając ostatnie dwa wyścigi sezonu, chociaż przyznaje, że debiutant ma już prawie zapewnione mistrzostwo.
Fińska gwiazda Ferrari jest 17 punktów za liderem w klasyfikacji generalnej po tym, jak Brytyjczyk wygrał wyścig na torze Fuji, a do końca pozostały już tylko dwie eliminacje i maksymalnie 20 punktów do zdobycia. Jednakże nawet pomimo tego, że nie ma już praktycznie szans na tytuł, Raikkonen obiecuje, że będzie walczył do końca i spowoduje, że Hamilton będzie musiał zapracować na koronę mistrza.
Jechaliśmy do Japonii w dość trudnej sytuacji punktowej.- powiedział Fin na swojej stronie internetowej.
Teraz musimy pogodzić się z tym, co tam się stało, jednak na pewno nasza sytuacja jest teraz znacznie gorsza. Pozostaje nam już tylko niewielka nadzieja na mistrzostwo, ale lepiej jest zachować resztki nadziei, niż nie mieć żadnej. Nie poddamy się, nie ma mowy. Wygląda na to, że Hamilton już zgarnął tytuł, ale to jeszcze nie koniec. Przynajmniej możemy próbować utrudnić mu zdobycie mistrzostwa, wygrywając ostatnie dwa wyścigi.
Szanse Raikkonena drastycznie zmniejszyły się po Grand Prix Japonii. Mimo to Fin sądzi, że byłby w stanie wygrać deszczowy wyścig na Fuji, gdyby Ferrari otrzymało w porę informację, że mają wystartować na oponach na ekstremalnie mokry tor.
Myślę, że byliśmy dość szybcy by wygrać w Japonii. To nie pogoda powstrzymała nas przed wygraną. Nie otrzymaliśmy szansy by walczyć o zwycięstwo, ponieważ wydano decyzję, że start ma się odbyć na pełnych deszczowych oponach, a nie pośrednich. Gdybyśmy o tym wiedzieli, oczywiście wymienilibyśmy opony przed startem.
Źródło: ITV-F1.com
KOMENTARZE