Massa twierdzi, że nowe zasady w F1 są niebezpieczne

Brazylijczyk przedstawił także pełną listę startową kierowców do swojego wyścigu kartingowego
19.11.0713:01
Qnik & Maraz
6051wyświetlenia

Nowe zasady w Formule Jeden spowodują więcej wypadków, zwłaszcza na mokrym torze - twierdzi Felipe Massa z zespołu Ferrari.

Brazylijczyk testował bolid pozbawiony kontroli trakcji i innych systemów wspomagających kierowcę w środę i czwartek w ubiegłym tygodniu podczas testów w Barcelonie. Już na samym początku testów popełnił błąd i wypadł z toru, tracąc w efekcie kilka godzin przeznaczonych na jazdę, jednak w czwartek udało mu się uzyskać najlepszy czas.

Faktem jest, że nie mam żadnego doświadczenia w jeździe bez kontroli trakcji i jeździłem fatalnie. - powiedział Massa w wywiadzie dla Gazzetta dello Sport. Po pierwsze, pedał gazu jest jak przycisk. Musisz być tak delikatny, jak to tylko możliwe. Jednakże z punktu widzenia bezpieczeństwa, ograniczenia w użyciu elektroniki to krok wstecz. Podczas deszczowych wyścigów będzie znacznie więcej wypadków.

Kilka dni temu Brazylijczyk przedstawił także pełną listę startową kierowców, którzy wezmą udział w organizowanym przez niego wyścigu kartingowym International Challenge of Go-Kart Champs. Impreza ta odbędzie się w najbliższy weekend we Florianopolis, a ostatnimi kierowcami, których Felipe zdołał nakłonić do udziału są Luca Filippi (GP2) i były kierowca F1 Roberto Moreno.

Ponownie udało nam się zebrać kierowców najwyższego kalibru z najbardziej znanych serii wyścigowych na świecie. - powiedział Massa. Jestem przekonany, że tegoroczny wyścig będzie jeszcze bardziej konkurencyjny niż w 2006 roku. Obrona tytułu, który zdobyłem w ubiegłym roku nie będzie łatwa. Każdy z nas może wygrać.

Lista startowa International Challenge of Go-Kart Champs
KierowcaSeria
1Felipe MassaFormuła Jeden
1Michael SchumacherFormuła Jeden
1Rubens BarrichelloFormuła Jeden
1Vitantonio LiuzziFormuła Jeden
1Luca BadoerFormuła Jeden
1Gil de FerranEx-IRL
1Christian KlienFormuła Jeden
1Roberto Pupo MorenoBrazylijskie wyścigi GT3
1Nelsinho PiquetFormuła Jeden
1Tony KanaanIRL
1Vitor MeiraIRL
1Ricardo MauricioBrazylijskie wyścigi Stock Car
1Marcos GomesBrazylijskie wyścigi Stock Car
1Luca FilippiGP2 Series
1Antonio PizzoniaBrazylijskie wyścigi Stock Car
1Enrique BernoldiBrazylijskie wyścigi Stock Car
1Luciano BurtiBrazylijskie wyścigi Stock Car
1Popo BuenoBrazylijskie wyścigi Stock Car
1Cacá BuenoBrazylijskie wyścigi Stock Car
1Ricardo ZontaBrazylijskie wyścigi Stock Car
1Lucas di GrassiGP2 Series
1Xandinho NegraoGP2 Series
1Alexandre BarrosMotoGP
1Felipe GiaffoneBrazylijskie wyścigi ciężarówek
1Thiago CamiloBrazylijskie wyścigi Stock Car
Źródło: News.Xinhuanet.com, Autosport.com

KOMENTARZE

22
outca$t.
19.11.2007 10:06
Ci to mają dobrze. Taki Schumi jeździł se w F1 teraz w ramach zabawy będzie powalał gokartami i jeszcze testuje bolid. To tak jakby hotele zapraszały mnie na ich koszt żebym testował poziom luksusu :).
Pieczar
19.11.2007 07:19
Tytoniowy nie zrozumiałeś mnie - ja wiem, że Champcar ma takie same nadwozia z powodów uatrakcyjnienia serii a nie z powodów braku kasy. Tak zawsze przecież było. Conieco oglądam ze Stanów (pamiętam jeszcze czasy z przed rozłamu, chociaż dopiero tegoroczny sezon CCWS obejrzałem w całości) tak więc się mniej więcej orientuje jak to tam wygląda ;)
mutu
19.11.2007 06:09
W przyszłym sezonie ma być zniesione TC i inne udogodnienia dla kierowcy, a z tego co ja wiem, to TC funkcjonuje tak jak w normalnym samochodzie najzywyklejsze ESP czyli kontrola trakcji. Według mnie powinni znieść wszystkie "inne udogodnienia dla kierowcy" a zostawić tylko TC. Wtedy wszystko oprócz kontroli trakcji wszystko spadało by na kierowców bo teraz to samochodem sterowały komputery, gdyby je odpowiednio zaprogramować to pewnie skrzydła i dyfuzory by odpadły, a samochód poleciał by w przestworza... xD
kuba
19.11.2007 05:53
"tylko zastanawiam sie jak bedzie wygladac wyscig w deszczu bez tc bo w tym roku byl koszmar wiec bez tc to bedzie horror albo gorzej." Jezu...czym się martwisz. Będzie ciekawiej i nic więcej :P Większe widowisko a przy okazji...jakaś sprawiedliwość. Bo mnie to nudzi szczerze gdy o sukcesie zawodnika w 80% decyduje autko. Teraz wiadomo...nie zmieni się to diametralnie jakoś ale przynajmniej błędy będą więcej kosztować. Okaże się kto tak naprawdę jest coś wart. A Massa ( choć Go bardzo lubię i szanuję) raczej się "trochę" boi xP On jest z "new era" ...biedaczek nie wiedział co to jest F1 bez TC xD
boSS
19.11.2007 05:14
no Massa, nawet ferrari ci nie pomoże ... wstyd będzie zostać objechanym przez Bourdaisa w STRze ale co tam, a na deszczu to będzie bardzo fajnie, chociaż kierowcy w słabszych bolidach będą mieli szansę na podium, bo taki Massa, Hamilton, Heidfeld, Glock, Rosberg, Nakajima, Fisichella poodpadają sami więc wystarczy tylko dojechać i będą punkty
Ralph1537
19.11.2007 05:06
fajnie by bylo gdyby w f1 bylo wiecej walki .tylko zastanawiam sie jak bedzie wygladac wyscig w deszczu bez tc bo w tym roku byl koszmar wiec bez tc to bedzie horror albo gorzej.
TobaccoBoy
19.11.2007 04:59
Pieczar, nic nie wiesz o CCWS i crapwagonach ;p, ale z pierwszą częścią wypowiedzi się zgadzam. W USA nie tyle jeżdżą bo sa problemy z kasą (w wyścigach samochodowych tylko F1 i NASCAR ich nie mają), ale by zarówno dysproporcje technologiczną miedzy zespołami (NHL i Forsythe byli daleko przed konkurencją) jak i uatrakcyjnić serię. Gdyby nie to nie wprowadzono by monopolu na dostawce nadwozi. Tory w USA (prócz Indy i Miller Park) nie spełniają nawet kategorii na testy serii juniorskich, ale tam obowiązuje zasada, iz zawodnicy podpisują odpowiednie kwity (gdzie wyrażają zgodę na to, by w razie wypadku nie pociągnięto włodarzy serii i toru do odpowiedzialności...). Ale to nie temat o AOW Wracając do F1 - jeszcze pamiętam jak Head i wielu innych inżynierów mówiło o końcu F1, gdy FIA zakazała używania ich bezstopniowej skrzyni biegów, ABS, anti-lock'ów, TC, AS, etc. FW15 mimo, iz jest szczytem technologicznym (obecne bolidy opierają się na prymitywnych - w stosunku do tego co zastosowano w maszynie z Grove z 1993) wykręcają lepsze czasy. Te oraniczenia zmuszają inżynierów do poprawiania efektywności obecnych rozwiązań (np.: obecne skrzydła są o wiele mniejsze od tych sprzed dekady,a jednak wytwarzają ten sam docisk) i szukania nowych.
Ralph1537
19.11.2007 04:57
wiec nic dziwnego ze kierowcy f1 nie lubia toru indianapolis, przynajmniej mowia ze ten tor nie jest dobry dla bolidow f1, znaczy nie chcem zeby bylo wiecej pomocy tylko ze skoro nie bedzie tc to zeby to czyms zastapic poprostu zreszta co mnie to obchodzi ja nie jezdze zadnym bolidem niech oni sie martwia ,zreszta jak znam f1 to zespoly beda sie staraly zrobic cos zeby pomoc kierowca czy stosowac jakies nielegalne pomoce(i znowu bedzie afera) juz takie cos bylo kiedys gdy nie bylo pomocy cos tam kombinowali aby ulatwic jazde......
Pieczar
19.11.2007 03:14
Ralph1537 prawisz zwykły populizm nie poparty żadnymi faktami. F1 już jest szczytem technologicznym, gdzie kierowca jest tylko "dodatkiem" do bolidu (jakieś 10%-20% zależy od kierowcy, reszta od samochodu). Piszesz, że potrzeba więcej pomocy, to po co w takim razie kierowcy? Po co się uczyć w kartingu i niższych formułach, jak bolid będzie sam jechał. Za kierownicą będzie mógł siedzieć pierwszy lepszy gość z ulicy a auto będzie samo przyspieszać, hamować i skręcać, albo kierowcy zamiast w bolidach siedzieć będą na trybunach i zdalnie sterować autami (jak w reklamie z Ralfem i Montoyą jak jeszcze w Williamsie jeździli). To trzeba zahamować. Tak samo jak był zakaz efektu przyziemnego czy silników turbo w latach 80, oraz całej elektroniki po 1993 roku. Dla tych co oglądają F1 od niedawna powiem tylko, że w 1993 roku bolidy były nieporównywalnie bardziej zaawansowane technologicznie od obecnych (TC, kontrola startu, automatyczna skrzynia biegów, ABS, aktywne zawieszenie, itd.) i jakoś wycofanie tamtych systemów nie spowodowało "cofnięcia się w rozwoju". Wyścigi amerykańskie, o których piszesz to zapewne Champcar, który ledwo się trzyma ze względu na problemy finansowe (tam wszyscy mają te same nadwozia, silniki, skrzynie biegów, itd. co eliminuje całkowicie wyścig technologiczny). I tam jeżdżą bez TC, a ostatni wypadek śmiertelny był chyba jeszcze przed wycofaniem się większości zespołół do IRL, czyli jakieś 5 lat temu. Tylko, że tam są owale i tory uliczne, które nie spełniają żadnych standardów bezpieczeństwa FIA (ba, pewnie żaden kierowca F1 nie odważyłby się tam wystartować). Ale co ja tam wiem...
Ave
19.11.2007 03:13
Jeszcze wiecej systemow pomocy? O tak, jak najbardziej. Kierowcy zasiada gdzies nad trybunami i stamtad beda kierowac bolidem przez radio (manualnie dla utrudnienia). Kaski nadal pozostana obowiazkowe ze wzgledow bezpieczenstwa `ofkoz`.
Mateucha
19.11.2007 03:12
Ale są zwolennicy co mnie cieszy by w wyścigach F1 więcej zależało od Człowieka... A Massa poprostu może się tego bać :) wielu mówi że jazda bez TC to większa frajda! W amierykańskich seriach nie ma TC. systemu pomocy może zrobią system gdzie kierowcy będą siedzieć w odzielnych symulatorach i ścigać się tak dla bezpieczeństwa :p Chyba brak TC to nic złego napewno... Jak pisał Kuiba zobaczymy kto jest dobry kto nie...
Ralph1537
19.11.2007 02:42
massa napewno ma racje najwiekszy problem to to ze f1 cofa sie do tylu zamiast isc do przodu technika zawsze szla w parze z f1 i elektronika i mechanika tak samo silniki a teraz silniki slabsze tc won co jeszcze wyrzuca?? moze wyrzuca włukno węglowe i wogole spojlery wyrzuca i bedzie jak w formula ford.Inaczej sobie kiedys wyobrazalem f1 ,f1 tera bedzie gorsze i wolniejsze od tych amerykanskich wyscigow co podobne byly i sa do f1.Ja rozumiem ze chca bezpiecznie zeby bylo ale wyrzucajac tc bedzie mniej bezpiecznie powinni wlasnie pozwolic na jeszcze wiecej systemow pomocy.
makos_bmw
19.11.2007 02:14
jędruś zobacz tutaj http://www.stockcar2007.com.br/english
SpeedyGonzales
19.11.2007 02:07
może Massa ma rację??
macrocosm
19.11.2007 01:49
Dziadkowie robią wszystko żeby było trudniej (często niebezpieczniej). Chory przepis o zastąpieniu slicków zbytecznym bieżnikiem. Zakaz zmiany opon w trakcie wyścigu (szybko się wycofali bo nie chcieli mieć na sumieniu śmierci kierowców). Niedługo w ramach ograniczeń wydatków (vide biopaliwo, silniki 2 litrowe?) zalecą aby używać tylko nalewek ;-) Skoro wycofują technikę z F1 to mogliby nakazać jeszcze przejście na manualną skrzynię z lewarkiem jak w USA. Kubica miałby z głowy problemy z awaryjnością.
Pieczar
19.11.2007 01:21
Ralph1537 - tak bo kierowcy F1 to przecież jeździć nie umieją. Jakoś 40 lat temu nie tylko nie było kontroli trakcji, ale w ogóle elektroniki i jeżdżono na torach takich jak Nordschleife i kierowcy dawali sobie radę. Ludzie wy myślicie, że jak nie będzie TC to co zakręt kierowcy będą wylatywać na tor? Jeżeli tak, to świadczyć będzie to tylko o tym, że są słabi (Massa się chyba tego obawia).
kuba
19.11.2007 01:17
I dobrze. F1 to najwyższa półka. Bardzo dobrze ,że tak jest :P Zobaczymy kto jest tak naprawdę dobry...a nie :P Dzieci playstation.. xD
Ralph1537
19.11.2007 12:48
to głupie ze nie bedzie kontroli trakcji massa ma racje nie wyobrażam sobie jak poradza se nowi kierowcy ktozy moga sie pojawiac w f1 w trakcie sezonu. Chcieli zeby bylo wiecej walki ,no i bedzie walka ale nie z innymi kierowcami tylko z wlasnym bolidem beda walczyc kierowcy
mkpol
19.11.2007 12:38
Powinni jeszcze wprowadzić przepis o obowiązkowym polewaniu toru wodą.
jędruś
19.11.2007 12:31
Hej, zna ktoś stronę tych wyscigów Stock Car. Cała czołówka tam jeździ. Swoją drogą musi być to naprawde ciekawy wyścig z tyloma gwiazdami. A niech sie Massa nie obawia. Jak każdy musi po prostu do tego przywyknąć.
rafaello85
19.11.2007 12:22
Teraz się przekonamy kto jest naprawdę dobry! Massa niech trenuje jazdy swoim Ferrari, a nie myśli o bzdurach! On boi się jazdy na mokrym torze i całkiem słusznie - z TC miał problemy, boję się pomyśleć co będzie z nim bez tego układu:/// Jedno jest pewne - będzie ciekawie;)
TimOOv
19.11.2007 12:11
czyżby massa bał się zbanowania kontroli trakcji?