Massa nie liczy na więcej wyprzedzania w 2008 roku

"Samochody będą trudniejsze w prowadzeniu, więc wyprzedzania znów nie zobaczymy"
09.12.0709:59
Konrad Házi
2985wyświetlenia

Felipe Massa twierdzi, że nowe przepisy zakazujące korzystania z tak zwanych wspomagaczy dla kierowców nie zwiększy liczby manewrów wyprzedzania i sprawi jedynie, że Formuła Jeden będzie mniej bezpieczna.

Powiedzmy sobie wprost: jeśli usuniesz kontrolę trakcji, a aerodynamikę pozostawisz bez zmian, to nie osiągniesz w ten sposób nic. - powiedział kierowca Ferrari dziennikowi La Repubblica. Zwiększona powinna zostać przyczepność mechaniczna.

Wiecie, jakie będą rezultaty ostatnich zmian? Samochody będą trudniejsze w prowadzeniu, myślę tu o nadsterowności, więc wyprzedzania znów nie zobaczymy. Jeśli spodziewano się większej ilości manewrów wyprzedzania, to oczekiwania te spokojnie można odłożyć na bok. Tak to już jest. Będzie większa szansa na popełnienie błędu i będzie więcej nieoczekiwanych sytuacji, lecz nie będzie wyprzedzania. Miejmy nadzieję, że nie będzie żadnych poważniejszych wypadków.

Kontrola trakcji zostanie wycofana z Formuły Jeden począwszy od sezonu 2008. Spora grupa kierowców cieszy się z tego, jednak Brazylijczyk ostrzega o niebezpieczeństwach z tym związanych i twierdzi, że będzie więcej wypadków. Będzie zdecydowanie mniej bezpiecznie i łatwiej będzie wypaść z toru. Jeśli ktoś najedzie na plamę oleju i straci przyczepność, to nic nie będzie można już zrobić. Na dodatek nie jeździliśmy jeszcze po mokrym torze, co zawsze niesie za sobą dodatkowe zagrożenia. Z perspektywy widowiska będzie ciekawiej, jednak na pewno wpłynie to negatywnie na bezpieczeństwo.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

18
mchlst
10.12.2007 05:54
Ja w sumie jestem za wprowadzeniem ograniczeń, głównie dlatego, że F1 zaczynała być w bardzo dużej części już wyścigiem technologii, a nie kierowców, a przecież chyba nie o to chodzi.
Phaedra
09.12.2007 08:27
Pamietajcie ze Felipe mowi o sobie, ja tez nie licze na wiecej wyprzedzania z jego strony w 2008 r.
temal
09.12.2007 06:25
Wyprzedzanie zawsze było i zawsze będzie a zmiany świadczą o tym że F1 zmierza do wyrównania stawki czym więcej równych samochodów tym ciekawsza rywalizacja. podejrzewam że już po pierwszym zakręcie zapomni co to niebezpieczeństwo szanowny pan massa i będzie jeżdził jak dawniej.
jędruś
09.12.2007 04:17
Zobaczymy. FIA dąży przede wszystkim do bezpieczeństwa. Jeśli obejrzymy w 2008 kilka groźnych wypadków , to TC może wrócić w 2009.
rafaello85
09.12.2007 03:08
Wiadomo, że nie stanie się tak, że nagle wszyscy zaczna się wyprzedzać;) Myślę jednak, że wycofanie TC cos jednak da.
Szakall
09.12.2007 01:46
ma racje to co sie działo na GP niemiec 2007 to byla masakra a popatrzecie ze to byly auta z TC a bez niej to juz wogole bedzie szol i po deszczu spektakle beda odkładane...
TobaccoBoy
09.12.2007 01:43
Massa z wyprzedzaniem na PEŁNĄ rację. Teraz jazda za poprzedzającym będzie o niebo trudniejsza, a wręcz niemożliwa, gdyż nic nie zrekompensuje efektu jazdy za poprzedzającym. A co do bezpieczeństwa - panowie CZYTAĆ i ROZUMIEĆ - Brazylijczyk chce by brak TC (I ABS na tylnych hamulcach) wiązał się z innymi zmianami w regulaminie technicznym, tak by zwiększyć rolę tego co laicy nazywają przyczepnością mechaniczną. A tak będziemy mieli bardzo niestabilne aerodynamicznie bolidy (wrażliwe na najmniejszą zmianę w strudze powietrza) i brak czegoś co by rekompensowało ten efekt w zamian.
michal2111
09.12.2007 01:37
ale maruda. Pewnie myśli o tym, że auto bez elektroniki i innych ulepszeń nie da się prowadzić...
Malarz738
09.12.2007 12:15
Może mu chodziło o sytuację w której ktoś wciska gaz, zaczyna jechać tyłem a kierowca jadący z tyłu w niego wpada na czołowe. Pewnie ma już przed oczami obraz jak robi spina i wymija go cała stawka, a takie sytuacje są niebezpieczne.
mutu
09.12.2007 12:12
Massa, chociaż go lubię, to czasami za bardzo boi się o siebie, jednak trochę racji ma i trochę dziwne, że inni młodzi kierowcy się tak nie wypowiadają...
Lukas
09.12.2007 12:05
Wierzę mu, że brak TC nic nie zmieni ale żeby od razu płakać o bezpieczeństwo... Kompletnie dziwny argument biorąc pod uwagę inne serie.
stanson1980
09.12.2007 11:31
Massa od samego poczatku testow bez kontroli trakcji ma problemy z opanowaniem samochodu, az strach sie bac jak czlowiek pomysli ile on bledow bedzie popelnial. Nie dziwie mu sie zatem, ze tak gada, ale moze w zwiazku z tym powinien zostac przy gokartach?
patgaw
09.12.2007 10:48
w sumie ma racje. tc ani troche nie wylynie na ilosc wyprzedzan.
kszyh2404
09.12.2007 10:35
moze i marudzi ale swoja droga chyba jednak ma troche racji. samo TC problemu wyprzedzania nie rozwiazuje.
Buczo
09.12.2007 09:42
Jak czytam takie teksty to zaczynam się zastanawiać czy kierowcy F1 to rzeczywiście elita :/
Stash
09.12.2007 09:19
jakie dziecko z niego...najlepieij jaby za kierowce robiła elektronika... to po co tam kierpowca... niech zrobia elektryczne strowanie... a kierowcami F1 będa mistrzowie w wyscigacvh samochodzikow na pilot heheh...
AdrianAdrian
09.12.2007 09:11
Felipe znów marudzi. Boi się o siebie, bo niema żadnego doświadczenia w jezdzie bez kontroli trakcji.
Fisico_F1_ASR
09.12.2007 09:09
Felipe obleciał strach :D:D