GP2: Romain Grosjean związał się z zespołem ART

Francuz będzie dzielił swoje obowiązki pomiędzy starty w GP2 i pełnienie roli testera w Renault
13.12.0710:59
Mariusz Karolak
1937wyświetlenia

Już podczas ogłoszenia w poniedziałek składu kierowców zespołu Renault F1 na sezon 2008 poinformowano, że nowy kierowca testowy francuskiej stajni Romain Grosjean będzie w przyszłym roku startował w serii GP2. Francuz będzie reprezentował startujący w tych mistrzostwach zespół ART Grand Prix.

Grosjean zdominował sezon 2007 w Formule 3 Euro Series, gdzie startował w zespole ASM F3. Już po zakończeniu sezonu pojawiły się domniemania, jakoby na kolejny rok miał przenieść się do wyższej klasy wyścigowej, do siostrzanej ekipy ART. Romain podąża śladami Lewisa Hamiltona, który jako mistrz F3 z ASM natychmiast został dokooptowany do składu ART w GP2.

Szefowie obydwu tych zespołów (w 2008 roku ekipa F3 także będzie nosiła nazwę ART), Nicolas Todt i Frederic Vasseur są przekonani, że Grosjean pójdzie w ślady Brytyjczyka. Romain jest drugim kierowcą po Lewisie Hamiltonie, który symbolizuje dobrą współpracę pomiędzy GP2 i F3 Euro Series w obrębie zespołu ART Grand Prix. Teraz zamierzamy powtórzyć to samo i stworzyć podobne warunki dla Romaina. Mamy nadzieję, że znowu przyniesie to korzyści. - przyznał Todt.

Ściągnięcie Grosjeana odzwierciedla kontynuowanie dobrych relacje pomiędzy zespołem ART Grand Prix i programem rozwojowym młodych kierowców Renault (RDD), który przyjął w tym roku pod swoje skrzydła Lucasa di Grassiego. Todt podkreśla istotność tej współpracy: Ważną rzeczą było dla nas, aby ART Grand Prix mogło kontynuować współpracę z RDD. Jesteśmy usatysfakcjonowani, że to właśnie Romain scementował tę korzystną współpracę. Jego wybór stanowi kontynuację tradycji doboru najlepszych kierowców do wyższego stopnia wyścigów samochodowych i w ten sposób pomagamy odnieść sukces młodym kierowcom na najwyższym poziomie.

Sam kierowca nie krył słów uznania dla swoich szefów i zaznaczył, że już nie może doczekać się nowej pracy: Jestem niezwykle szczęśliwy, że Frederic Vasseur i Nicolas Todt dali mi szansę na rozwój w najlepszym zespole GP2. Mam nadzieję, że zdołam szybko im się odpłacić, osiągając dobre rezultaty. Jestem też szczęśliwy, że mogę kontynuować pracę w tym samym zespole, który zapewnił mi tytuł w F3 Euro Series. Celem jest powtórzenie tego samego osiągnięcia w GP2.

Źródło: GP2Series.com

KOMENTARZE

5
jędruś
13.12.2007 07:57
Ale , przecież za wicemistrzostwo, tak jak Kovalainenowi należy mu się posada rezerwowego!!! Coś mi się zdaje , że Flaviusz wykołował nie tylko Fisco i Kovalainena , ale i di Grassiego . Przecież on nie testował z innymi zespołami, gdyż liczył na tą posadę. A teraz prawie wszystko już zajęte i chłopak nie wie co ma robić...
Maraz
13.12.2007 05:18
Trudno mi powiedzieć, ale ponieważ di Grassi testował trochę w 2006 z Renault, to musieli chyba dojść do wniosku, że się nie nadaje jeszcze do F1. Być może utwierdził ich w tym ten sezon, bo choć di Grassi zdobył wicemistrzostwo, to jednak jeździł dosyć bezbarwnie i nie wykorzystał kilku szans, choć startował w czołowej ekipie. To jednak tylko moje przypuszczenia.
Ulver
13.12.2007 04:37
To kto jest jego menadżerem? Todt czy Briatore? Czy ktos inny? I dlaczego Renault nie promuje di Grassiego? Przeciez to wicemistrz GP2, podobnie jak Nelsinho...
Maraz
13.12.2007 01:51
No myślę, że ma spore szanse, bo będzie nowy bolid w serii, którego jeszcze żaden zespół nie testował. Debiutanci będą więc mieli nieco bardziej wyrównane szanse w stosunku do starych wyjadaczy.
mutu
13.12.2007 01:28
Ciekaw jestem czy zdobędzie tytuł w GP2...