Trulli nie obawiał się, że Alonso pozbawi go posady

"Tak jak zawsze w zimie, pracowałem w fabryce i wiedziałem, że mam ważny kontrakt"
16.01.0810:35
Mariusz Karolak
1787wyświetlenia

Jarno Trulli jest drugim obok Sebastiena Bourdaisa kierowcą, który oświadczył, że nigdy nie wierzył w plotki, iż Fernando Alonso może pozbawić go posady na sezon 2008. Spekulacje łączące Alonso z Toyotą pojawiły się pod koniec zeszłego roku, kiedy to Hiszpan rozstał się z McLarenem po dosyć nieprzyjemnym sezonie.

Trulli, który ma już za sobą ponad 180 startów w Grand Prix powiedział gazecie Dario As, że był spokojny o swoją posadę w czasie zimowej przerwy i koncentrował się na wypoczynku. Starałem się nie myśleć o tym. - przyznał 33-letni kierowca. Tak jak zawsze w zimie, pracowałem w fabryce i wiedziałem, że mam kontrakt ważny do 2009 roku.

Włoch kwestionuje jednak sposób, w jaki Toyota obeszła się z plotkami dotyczącymi Alonso: Być może powinni zdementować te plotki, że Fernando czy Kovalainen może zjawić się tu i zastąpić mnie. Byłoby miło, gdybyśmy mogli być ponownie kolegami z zespołu, ale nasze ścieżki rozeszły się. Czekałem, czy on przyjdzie tu w czasie zimy, ale jak tylko Timo Glocka podpisał kontrakt stało się dla mnie jasne, że Fernando wróci do Renault.

Trulli i Alonso byli partnerami w zespole Renault w latach 2003 i 2004.

Źródło: FeedMeF1.com

KOMENTARZE

4
mutu
16.01.2008 09:22
"...że Fernando czy Kovalainen może zjawić się tu i zastąpić mnie" powinno być mogą "...ale jak tylko Timo Glocka podpisał kontrakt..." powinno być Glock
Pieczar
16.01.2008 10:38
jędruś - to nie Trulli odszedł tylko go Flavio wyrzucił. I to jeszcze przed końcem 2004 roku, kiedy go JV zastąpił (z miernym skutkiem).
wojtassss
16.01.2008 10:12
Takie układy... A w kwestii....po co oni mowią ze sie nie bali? Jak ktos kilka razy powtarza ze sie nie bal, to znaczy ze sie bal:D
jędruś
16.01.2008 10:08
Dlaczego Trulli odszedł z Renault w 2004 ??? Przecież gdyby został miałby szansę wygrywać, a forma Renault na to wskazywała.