De la Rosa: Brakuje mi Alonso w zespole

Hiszpan podzielił się również swoimi wrażeniami z jazdy nowym bolidem McLarena
20.01.0817:10
Konrad Házi
2404wyświetlenia

Pedro de la Rosa powiedział, że odejście jego rodaka z McLarena - Fernando Alonso jest dużą stratą dla brytyjskiego zespołu. Hiszpański kierowca testowy powiedział też, że nie był wplątany w spór pomiędzy dwukrotnym mistrzem świata a Lewisem Hamiltonem i szefem zespołu Ronem Dennisem.

Osobiście brakuje mi go. - powiedział 36-letni de la Rosa dla hiszpańskiego dziennika Diario AS. Fernando zawsze wnosi duży wkład do zespołu - lepiej mieć go więc u siebie, niż gdy jest w innym zespole. Przyzwyczaimy się jednak ponownie do pracy bez niego.

De la Rosa testował nowy bolid McLarena w tym tygodniu i podzielił się swoimi wrażeniami na temat MP4-23 z dziennikarzami. Obecnie bardzo przypomina zeszłoroczny bolid. Jest łatwy w prowadzeniu, jednak jest jeszcze sporo rzeczy do poprawienia. Obecnie skupiamy się bardziej na niezawodności niż na poprawie czasów okrążeń. Dotychczas nie mieliśmy żadnych poważniejszych problemów.

Jako że jego szanse na powrót do ścigania w F1 z roku na rok są coraz mniejsze, Pedro przyznał również, że zastanawiał się poważnie nad powrotem do ścigania w jakiejkolwiek innej serii. Zapytany, czy start w Le Mans mógłby być dla niego opcją po utracie posady na rzecz Heikkiego Kovalainena, Hiszpan oznajmił: Po tym, co się stało moje szanse na ściganie się w McLarenie są nikłe. Myśląc o przyszłości - tak, zastanawiam się nad innymi seriami. Chcę bardzo wrócić do ścigania.

Źródło: GrandPrixMagazine.com

KOMENTARZE

3
jędruś
20.01.2008 07:39
Nie będzie i bardzo dobrze. Alonso nie powinien przechodzić do Maca. W Renault mu źle nie było , stary Flaviusz zawsze mu dogadzał . Ale musiał to odkryć gdy sparzył się u Dennisa i u jego małego , pięknego pupilka. De la Rosa powinien odejść tak jak to zrobił Alan . Poszedł do ALMS i tam jeździ i co najważniejsze wygrywa . Szansę na angaż jako kierowca F1 już nie ma . Nie jest na tyle szybki by pokonać młodszych kierowców , ani na tyle bogaty bo sobie kupić jakieś miejsce. A z resztą jak Prodrive nie zagości w F1 to i tak nikt nie będzie go chciał .
SoBcZaK
20.01.2008 05:32
wzruszająca opowieść... był... nie ma.... nie będzie....
manuel112
20.01.2008 04:51
Jak był Alonso to on za was wykonywał robote a teraz musisz się wziąść do roboty i skończyć gadać bo Alonso już nie ma i koniec.