Trulli: Rywale mogą mieć systemy wspomagające starty

"Wydaje mi się, że niektóre zespoły znalazły sposób na zautomatyzowanie procedury startowej"
23.01.0815:14
Marek Roczniak
3143wyświetlenia

Ledwo co została wprowadzona w Formule Jeden ujednolicona elektronika, dzięki której możliwe stało się między innymi wyeliminowanie kontroli trakcji i wspomagania startów, a już pojawiły się pierwsze głosy, że niektóre zespoły mogły znaleźć substytuty niektórych z tych systemów.

Konkretnie Jarno Trulli z zespołu Toyoty obawia się, że kilka zespołów zdołało już opracować coś w rodzaju systemu wspomagającego starty, który ogranicza uślizg kół podczas gwałtownego przyspieszania.

Nie zamierzam wymieniać nazw, ale wydaje mi się, że niektóre zespoły znalazły już sposób na zautomatyzowanie procedury startowej w celu zredukowania do minimum uślizgu kół podczas przyspieszania. - powiedział Trulli włoskiemu magazynowi Autosprint.

Nie mówię, że ktoś oszukuje, nawet jeśli otrzymaliśmy pewne sprzeczne informacje w Toyocie. Jednakże po przeanalizowaniu zachowania bolidów na torze teraz i podczas testów w grudniu zauważyliśmy wiele zmian - w kilku przypadkach są one podejrzane. - dodał Włoch.

W pełni elektroniczny system wspomagający starty został zakazany w 2004 roku, ale dopuszczalne było jeszcze mechaniczne wspomaganie poprzez odpowiednie skonfigurowanie sprzęgła do aktualnego poziomu przyczepności na danej prostej startowej. To ostatnie miało zostać wyeliminowane od tego roku z F1 poprzez wprowadzenie ujednoliconego ECU firmy McLaren Electronics Systems.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

11
wartek
23.01.2008 10:23
co do mclarena to nie bylbym pewien ze beda teraz uczciwi :) napewno cholernie im zalezy zeby ciagle wygrywac wyscigi bo inaczej ludzie beda mowili ze wygrywali tylko dzieki ferrari, i kto wie czy wlasnie z tego powodu nie beda maksymalnie kombinowac, wyobrazcie sobie zespol w kryzysie, zawodny, ktory od wielu miesiecy nie wygral zadnego GP a nawet nie zblizyl sie do zwyciestwa, nagle w sezonie 2007 wystrzela z forma i bezawaryjnoscia, wybucha afera i w 2008 mcl znowu traci forme. to bylby znak dla wszystkich ze wygrywali dzieki danym z ferrari, wtedy ich opinia spadlaby jeszcze bardziej i zainteresowanie sponsorow jednoczesnie. no ale nikogo nie oskarzam. a tak w ogole, to na tym filmiku ktory bolid wydaje te inne dzwieki?
mutu
23.01.2008 06:33
Mimo wszystko myślę, że to wszystko mija się z rzeczywistością. Wielu miałoby naprawdę zauważalną poprawę przy starcie, a tak raczej nie jest, chociaż jeszcze żadnego GP w sezonie 2008 nie było. Do Renault powrółcił Alonso, a on jest bardzo dobrym kierowcą z dużym doświadczeniem w F1 i na pewno umie dobrze startować. Teoretycznie (nie bronie ich tu oczywiście) McLaren mógłby tu oszukiwać tylko po co? Jeżeli taka byłaby filozofia tego zespołu możnaby zakładać, ze McLaren przez całe swoje istnienie w F1 oszukiwał i miał coś zapewnione w FIA (może ma nadal). Mimo iż może nie nie nawidzę, lecz nie lubie tego zespołu (najbardziej w F1), to uważam tak jak napisałem.
noonman1
23.01.2008 04:44
A mi się wydaje, że tym zespołem może być Renault. Dopiero co zaprezentowali R28, a już pokazują wysoką formę. A to właśnie ten zespół z nowym ECU powinien mieć największe probllemy. Sam Flavio mówił że jest ono o wiele gorsze niż elektronika, której używali do tej pory. Z resztą chyba wszyscy wiemy, że to w łaśnie dzięki elektronice renualt radziło sobie tak dobrze, w szczególności przy startach. A co do truliego, to pewnie się obawia jazdy bez kontroli trakcji.. Nawet jak była dozwolona to nie źle rozrabiał i niszczył bolidy innych kierowców.
Gofer
23.01.2008 04:09
Z tym, ze luka w oprogramowianiu nie dosc, ze jest ciezka do wykrycia, to na dodatek praktycznie niemozliwe jest do udowodnienia, ze zrobili to celowo :). To by bylo tak jakbysmy probowali udowodnic Microsoft, ze celowo zostawia luki w systemie. Ale od razu chcialem zaznaczyc, ze ja tez nie mam zamiaru rzucac kamieniami w mclarena, tylko zaznaczam, ze hipotetycznie takie cos jest mozliwe. W poprzedniej wypowiedzi moze troszke przegialem, przepraszam.
Maraz
23.01.2008 04:03
Mówiąc totalna kompromitacja mam na myśli właśnie to ostatnie zdarzenie, kiedy przyznali się w końcu całkowicie do winy :) Po czymś takim tylko skończony idiota zrobi kolejny numer, przynajmniej od razu po poprzedniej wpadce...
rafaello85
23.01.2008 03:58
Maraz---> Tak, ja zakładam, że stać ich na kolejne oszustwo! Nie zapominaj, że po totalnej kompromitacji zw. z sezonem 2007, zespół ten wprowadził kilka nie swoich systemów do MP4-23. Wykryto jedynie trzy! Ale żeby nie było - NIE OSKARŻAM ich o stworzenie nowego systemu wspomagającego starty. Ani McLarena ani żadnego innego zespołu.
Maraz
23.01.2008 03:47
Nie dopisałem tego, ponieważ Trulli najprawdopodobniej mówi właśnie o tym - "Jednakże po przeanalizowaniu zachowania bolidów na torze teraz i podczas testów w grudniu zauważyliśmy wiele zmian – w kilku przypadkach są one podejrzane". Gofer -> McLaren byłby pierwszym zespołem podejrzewanym o to, więc musieliby upaść na głowę, żeby próbować oszukiwać już teraz i to w tak łatwo dostrzegalny (dosłyszalny) sposób. Czy wy naprawdę zakładacie, że teraz McLaren będzie oszukiwał na każdym kroku po tym, jak skompromitował się w 2007?
Gofer
23.01.2008 03:26
"Paddock sources have suggested that some cars do sound different under heavy acceleration, with this first being noticed at the first corner at Jerez during last week's test." To dalsza czesc artykulu na autosport nie przetlumaczona tutaj. Chodzi o to, ze na Jerez zauwazyli inny dzwiek silnika niektorych samochodow podczas ostrego przyspieszania, co moze sugerowac, ze cos jednak kontroluje silnik poza kierowca. W sumie to bardzo bym sie zdziwil, gdyby mclaren nie wykorzystal tego, ze to on wytwarza nowe ECU do zawarcia w nim kilku luk, ktore potem mogliby wykorzystac.
patgaw
23.01.2008 03:25
szkoda ze tego nie dopisaliscie co w autosporcie bylo podane na koncu a to bardzo wazne, paddock potwierdza to o czym mowi trulli.
SoBcZaK
23.01.2008 02:41
Toyota juz jojczy bo sama nie potrafi poprawić startu to juz im sie wydaje że inni oszukują bo sa lepsi :P
Pussik
23.01.2008 02:23
Jak mechaniczne to co do gadania ma ECU? TO chyba za skomplikowane dla mnie. :P Gdzie taki system antyuślizgowy miałby istnieć?