Briatore nie chce upodabniać się do Rona Dennisa
"Wiem jak kierować zespołem i nie chcę tu żadnych sporów"
25.01.0813:26
2397wyświetlenia
Szef zespołu Renault - Flavio Briatore jest pewny, że Fernando Alonso będzie silniejszy po przejściach w McLarenie. Barwny Włoch zapewnił również, że między Alonso a Nelsonem Piquetem Jr nie powtórzy się zeszłoroczny scenariusz z McLarena, gdzie Hiszpan toczył ostrą walkę z Lewisem Hamiltonem.
Briatore zadeklarował w hiszpańskim dzienniku Marca:
Fernando przyszedł do nas pełen sportowej agresji i motywacji. Doświadczenia z McLarena wzmocniły go. Jest teraz bardziej odpowiedzialny. Zmienił się na lepsze. Jestem szczęśliwy, gdy widzę go tak zmotywowanego i z tak profesjonalnym podejściem.
Alonso miał trudny sezon 2007, jako że Ron Dennis publicznie wybrał Hamiltona na kierowcę numer jeden w swoim zespole. Jednak po powrocie do Renault Alonso znów zaczął się uśmiechać.
Chcę go znów widzieć uśmiechniętego.- kontynuuje Briatore.
Gdy widzę go w fabryce, to jest to ten sam Fernando co kiedyś.
W sporcie takim jak Formuła Jeden - pełnym napięcia i niebezpieczeństw - musisz czuć się częścią zespołu. Cieszymy się, że znów jest z nami i mamy nadzieję, że będzie szczęśliwy. Wraz z tym przyjdą rezultaty. Fakt, że Fernando jest znów z nami stanowi dużą motywację dla całego zespołu. Jeśli samochód jest dobry, a wydaje nam się, że jest, to znów będziemy mogli walczyć o zwycięstwa.
Briatore zapewnia również Alonso, że nie będzie powtórki z problemów, jakie Hiszpan miał w McLarenie, mimo że znów będzie miał za partnera żółtodzioba.
Nie chcę być nowym Ronem Dennisem. Wiem jak kierować zespołem i nie chcę tu żadnych sporów.- powiedział Flavio.
Każdy kieruje zespołem na swój sposób, jednak mogę zagwarantować, że nie będzie u nas żadnych problemów w tym sezonie. Jak widać, obaj są doskonałymi kierowcami. Piquet dostał teraz szansę startu w dużym zespole, obok świetnego kierowcy. Nelsinho jest młody i inteligentny. Wie też czego chce i to, że ma Alonso jako partnera jest dla niego dużą szansą. Będzie czerpał z tego korzyści.
Źródło: F1Technical.net
KOMENTARZE