Grand Prix Rosji od roku 2010?
Tymczasem Malezja szykuje się na nocny wyścig już w przyszłym roku
13.02.0815:41
3422wyświetlenia
Coraz bardziej prawdopodobne wydaje się usunięcie z kalendarza Formuły 1 wyścigu w Australii od 2011 roku. Być może w zamian za to rundę mistrzostw świata otrzymają Rosjanie. Gazeta Daily Mirror napisała ostatnio, że Bernie Ecclestone wybiera się do Petersburga, by omówić plany organizacji grand prix w tym mieście już w 2010 roku.
Ecclestone ma podobno spotkać się z prezydentem Petersburga oraz z samym prezydentem Rosji - Władimirem Putinem. Celem rozmów ma być budowa toru wyścigowego.
Nic jeszcze nie zostało ustalone, ale to może być interesujące przedsięwzięcie dla tego sportu. Chcielibyśmy włączyć Rosję do kalendarza jak najszybciej, ale to zależy od nich. Wszystko sprowadza się do tego, kiedy uda im się wybudować tor.- powiedział szef administracji F1.
Tymczasem Mokhzani Mahathir, jeden z organizatorów Grand Prix Malezji zaprzeczył plotkom, jakoby Ecclestone groził im wcześniej odebraniem wyścigu, jeśli nie przeniosą go na nocną porę.
Nie, nigdy nie otrzymaliśmy od Berniego ostrzeżenia, że jeśli nie przygotujemy wyścigu nocnego, to umowa zostanie rozwiązana. Dopiero gdy przed rokiem negocjowaliśmy przedłużenie kontraktu do roku 2015, dopisana została klauzula, że musimy być przygotowani na okoliczność zorganizowania wyścigu przy sztucznym oświetleniu.
Władze toru Sepang już wcześniej złożyły deklarację, że chcą być gotowe na przeprowadzenie nocnego wyścigu F1 już w przyszłym roku. W styczniu Mokhzani powiedział:
Naszym celem jest zorganizowanie nocnego wyścigu w przyszłym roku i konsultanci opracowują dla nas system oświetlenia. Nie będzie to identyczny system (jak w Singapurze), jako że nasz będzie musiał oświecać tor z dalszej odległości. Nadal analizujemy wszystkie czynniki.
Źródło: PaddockTalk.com
KOMENTARZE