IndyCar: Scheckter kierowcą Luczo Dragon Racing
Pochodzący z RPA kierowca zajmie w nim miejsce po Ryanie Briscoe
21.02.0810:08
1747wyświetlenia

Tomas Scheckter nie mogąc zapewnić sobie miejsca w Vision Racing, zdecydował się na reprezentowanie w tym roku barw zespołu Luczo Dragon Racing, który przed rokiem udanie zadebiutował w wyścigu Indianapolis 500. Syn Jody'ego Schecktera nie zaliczy jednak pełnego sezonu w IndyCar, lecz tylko trzy wyścigi.
Pierwotnie zespół Dragon miał startować jedynie w prestiżowym Indy 500, ale postanowił poszerzyć swoje plany o dodatkowe dwa występy w tym roku. Pochodzący z RPA Scheckter zajmie w nim miejsce po Ryanie Briscoe, który w tym roku będzie kierowcą w głównej ekipie Rogera Penske.
Scheckter ma na swoim koncie dwa zwycięstwa w 92 startach w IndyCar. W tym roku, poza majowym Indy 500 zaliczy także wyścig RoadRunner Turbo Indy 300 na Kansas Speedway w kwietniu i Indy Grand Prix of Sonoma na Infineon Raceway w sierpniu.
Poprowadzi tę samą Dallarę z silnikiem Hondy, którą Briscoe rok temu wywalczył piąte miejsce w Indy 500.
Tomas to jeden z czołowych kierowców na torach IndyCar. Jego umiejętności i doświadczenie dają nam szansę na zwycięstwo w każdym z tych trzech wyścigów.- powiedział serwisowi indycar.com Jay Penske, współwłaściciel zespołu Luczo Dragon Racing.
Mający siedzibę w Indianapolis zespół jest prowadzony przez Johna Cummiskeya, który ma za sobą 19 lat spędzonych w IndyCar. Przed laty był mechanikiem samochodu, którym ścigał się Rick Mears w zespole Penske. Z kolei Jay Penske jest synem Rogera Penske i to właśnie Penske Racing udostępnia jego ekipie jeden ze swoich zapasowych samochodów. Warto dodać, że zespół Luczo Dragon Racing swoje dochody ze ścigania przeznacza na cele charytatywne.
Źródło: Crash.net
KOMENTARZE