Bridgestone pracuje nad problemami z rozgrzewaniem 'slicków'
Japoński producent przygotuje również fluorescencyjne znakowanie opon na nocne wyścigi
30.03.0819:13
4018wyświetlenia
Bridgestone ma nadzieję, że nowy rodzaj mieszanek oraz wyższe temperatury toru zmniejszą obawy dotyczące problemów z rozgrzewaniem opon podczas kolejnych testów slicków w Barcelonie, które odbędą się w następnym miesiącu.
Japoński producent opon przygotowuje się do powrotu gładkich opon do Formuły Jeden na początku następnego sezonu i przeprowadził wstępne testy ogumienia w Jerez w grudniu. Chociaż kierowcy byli ogólnie zadowoleni z pierwszego testu, to jednak pojawiły się głosy, że w momencie wprowadzenia zakazu używania koców grzewczych może dojść do niebezpiecznej sytuacji na torze, gdy ktoś wyjeżdżając na zimnych oponach z boksów trafi na kierowcę z oponami już w pełni rozgrzanymi. Różnica w prędkościach takich bolidów objawiała się kilkusekundowymi stratami na okrążeniu, co od razu spowodowało obawy o bezpieczeństwo.
David Coulthard powiedział wtedy dla autosport.com:
Jestem dość zaniepokojony różnicą temperatur opon pomiędzy samochodami, zwłaszcza w warunkach kwalifikacji. Rozmawiałem z kilkoma kierowcami na ten temat i wszyscy podzielali moją opinię, że bez koców (grzewczych), kiedy samochód wyjeżdża z boksów w momencie jak inni są na swoich szybkich okrążeniach, może być bardzo niebezpiecznie. Istnieje spora różnica w prędkościach. W odpowiedzi na te obawy Bridgestone ma zamiar sprawdzić trzy nowe mieszanki podczas testów w Barcelonie, mających się odbyć w dniach od 14-17 kwietnia.
Hirohide Hamashima, dyrektor Bridgestone ds. rozwoju opon stwierdził:
Myślimy w tym momencie nad pewnym zakresem mieszanek. Chcemy poznać dokładniej kwestię dotyczącą rozgrzewania, ponieważ w zimie mieliśmy z tym problemy i wielu kierowców narzekało na to. Trwało to zbyt długo i pojawiał się brak równowagi, ponieważ tylne opony rozgrzewały się dużo szybciej. Tak więc po dwóch czy trzech okrążeniach przednie opony były nadal zimne, a tylne gorące. W ten sposób z tyłu mieliśmy już lekko zużyte opony w momencie, kiedy przód dopiero zaczynał łapać przyczepność, więc ciężko było prowadzić.
Chociaż przepisy na rok 2009 nie zostały jeszcze ostatecznie zatwierdzone, Hamashima zasugerował, że najprawdopodobniej zaoferują cztery różne mieszanki gładkich opon podczas całego sezonu. Bridgestone nadal myśli nad nowym sposobem malowania opon za pomocą fluorescencyjnych farb na potrzeby nocnego wyścigu w Singapurze, aby jeszcze lepiej niż w przypadku zwykłego białego paska odróżnić dwie mieszanki na wyścig.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE