Kubica twardo stąpa po ziemi
"Jest wciąż za wcześnie, aby powiedzieć, że osiągnęliśmy nasze cele na ten sezon"
31.03.0815:08
7109wyświetlenia
Dwa miejsca na podium z rzędu i imponująca postawa w Australii i Malezji wynagrodziły zespołowi BMW Sauber F1 trud zimowych prac. Robert Kubica nie zamierza jednak odpuścić - chce utrzymać swoją koncentrację i osiągnąć kolejny sukces podczas Grand Prix Bahrajnu w najbliższą niedzielę.
Wolę stąpać twardo po ziemi.- mówi Polak.
Jest wciąż za wcześnie, aby powiedzieć, że osiągnęliśmy nasze cele na ten sezon. Nie zapominajmy, ze aby wygrywać wyścigi nie wystarczy, że zmniejszymy stratę, musimy być szybsi od rywali.
Zespół z Monachium i Hinwil pracuje dzień i noc aby osiągnąć swój cel. Robert widzi wspaniałe rezultaty inżynierów jako najważniejszy powód dotychczasowych sukcesów:
To głównie z powodu szybkiej reakcji w Monachium i Hinwil, gdy tylko mieliśmy jakieś problemy. Pozwoliło to BMW Sauber F1 Team zrobić duży krok naprzód w porównaniu do zimowych testów.
Chociaż w Formule 1 twój kolega z zespołu jest najcięższym rywalem, to jednak dwójka kierowców zespołu - Kubica i Nick Heidfeld - nie zazdrości sukcesów kolegi.
Robert zdecydowanie zasłuży na to. Pojechał świetny wyścig.- tak komentował Nick drugie miejsce Roberta w Malezji.
To nasz najlepszy wynik - jedenaście punktów. Wolałbym, żeby Robert dojeżdżał drugi, niż jakikolwiek inny kierowca. Robert również zaprzecza, by sukcesy zmieniały nastroje w zespole.
Moim zdaniem raczej nie.- mówi Polak.
Moimi rywalami jest 21 kierowców na torze, niezależnie od tego, w jakich jeżdżą zespołach.
Źródło: Informacja prasowa BMW-Sauber-F1.com
KOMENTARZE