Stepney nie ogląda już wyścigów F1 nawet w telewizji
Brytyjczyk ma jednak nadzieję, że Ferrari obroni w tym roku obydwa tytuły mistrzowskie
17.05.0813:17
2462wyświetlenia
Nigel Stepney - negatywna postać afery szpiegowskiej z zeszłego roku - powiedział wczoraj, że nie ogląda już wyścigów Formuły 1 nawet za pośrednictwem przekazu telewizyjnego.
Brytyjczyk, który był w przeszłości szefem mechaników Michaela Schumachera, został zwolniony z Ferrari na początku sezonu 2007, po tym jak oskarżono go o sabotaż i przekazywanie informacji do konkurencyjnego zespołu McLaren.
Po tym zdarzeniu Stepney znalazł zatrudnienie w uczestniczącym w mistrzostwach FIA GT zespole Gigawave, gdzie jest szefem technicznym.
Nadal żyję i oglądałem w telewizji tylko wyścig w Australii, który był dla mnie zupełnie nieciekawy.- stwierdził w wywiadzie dla włoskiej La Gazzetta dello Sport.
Brytyjczyk nie chciał powiedzieć nic więcej na temat afery szpiegowskiej, ale przyznał, iż ma nadzieję, że jego dawni pracodawcy z Maranello obronią w tym roku obydwa tytuły mistrzowskie.
Źródło: HomeOfSport.com
KOMENTARZE