NASCAR: Montoya nadal nie zamierza wracać do F1
Tymczasem Jacques Villeneuve szykuje się do debiutu w NASCAR Nationwide Series
29.07.0817:05
2634wyświetlenia
Dwa lata po odejściu z Formuły 1 Juan Pablo Montoya ciągle ma dosyć negatywny stosunek do spędzonych tam sześciu sezonów. Mający już dziś 32 lata Kolumbijczyk startuje aktualnie w amerykańskich wyścigach NASCAR. Jak dotychczas tylko osiem razy finiszował w czołowej dziesiątce na 56 startów w Sprint Cup, ale wcale nie zamierza wracać do F1.
W Formule 1 chcą, abyś był jak robot.- cytuje wypowiedź Montoi gazeta Sport Bild.
Jeśli masz silną osobowość, to na pewno będziesz miał tam problemy. Nie żałuję niczego w związku z przejściem do NASCAR. Wiele osób zapomina, że F1 to sport. McLaren na przykład traktuje wszystko zbyt poważnie. Będąc w Williamsie miałem więcej zabawy, szczególnie z Patrickiem Headem. On zawsze mówił to, co myśli - zupełnie jak ja. W każdej dyskusji starał się zawsze być grzeczny, ale na koniec nigdy nie mógł się powstrzymać - to było zabawne!
Mniej pochlebne opinie Montoya ma o swoim późniejszym szefie Ronie Dennisie, z którym poróżnił się w połowie sezonu 2006.
Z Ronem było inaczej. Można z nim zjeść miłą kolację jednego wieczoru, ale jak powiesz 'cześć' następnego dnia, to jest już zupełnie inną osobą. Montoya twierdzi, że doskonale rozumie, czemu Fernando Alonso miał podobne problemy w McLarenie w zeszłym roku i dlaczego odszedł:
On w końcu zobaczył, że przyszłością tego teamu jest Lewis Hamilton, a nie Fernando Alonso.
Niewiele może powiedzieć też o swoim ostatnim partnerze w F1, aktualnym mistrzu Kimim Raikkonenie:
Kimi właściwie nic nie mówił, a ciężko jest poznać kogoś, jeśli nic nie mówi, czyż nie?Na koniec Kolumbijczyk stwierdził, że najnowsze pokolenie kierowców F1 narzeka na zbyt wiele rzeczy, a jako przykład podał ostatni wyścig w Monako:
Narzekali na odblaski w lusterkach podczas jazdy w tunelu, zamiast po prostu skupić się na jeździe.
Inny były kierowca F1 - Jacques Villeneuve spotkał się wczoraj w Montrealu ze wszystkimi swoimi sponsorami, dzięki którym będzie mógł wystartować Toyotą Camry z numerem 32 zespołu Braun Racing w wyścigu NASCAR Nationwide Series na Circuit Gilles Villeneuve. Wyścig ten odbędzie się 2 sierpnia, a samochód Jacquesa przyozdobią reklamy firm: Groupe Savoie of Les Résidences Soleil, Schick Canada, L'Équipeur and Marks Work Wearhouse, UPS Store Canada, Hype Energy Drinks i Ganotech.
Villeneuve jest mistrzem serii CART z 1995 roku i Formuły 1 z 1997 roku. Wygrał też wyścig Indianapolis 500 w 1995 roku. W Montrealu po raz ostatni wystartował w 2006 roku jako kierowca zespołu BMW Sauber F1, zaś ostatnio można go było oglądać w klasyku Le Mans 24 Godziny. Najlepszy rezultat Villeneuve'a na torze w Montrealu to drugie miejsce wywalczone w F1 w 1996 roku. Zwyciężył wówczas jego kolega z zespołu Williams - Damon Hill. Teraz w Montrealu Kanadyjczyk zadebiutuje w NASCAR Nationwide Series.
Źródło: F1-Live.com, PaddockTalk.com
KOMENTARZE