Toyota preferuje rozwój KERS w fabryce
Japońska stajnia nie wyznaczyła jeszcze daty pierwszych testów z KERS w bolidzie
29.07.0817:19
2861wyświetlenia
Szef ds. silników w Toyocie - Luca Marmorini powiedział, że japońska stajnia będzie kontynuowała rozwijanie swojego Systemu Odzyskiwania Energii Kinetycznej (KERS) w fabryce. Według niego testowanie tego systemu w obecnym bolidzie nie dałoby specjalnych korzyści, gdyż TF109 będzie się znacznie różnił od swojego poprzednika.
W chwili obecnej nasze prace rozwojowe mają miejsce tylko w fabryce, ponieważ KERS w 95% można opracować z użyciem stanowisk testowych.- powiedział Marmorini.
Przepisy na sezon 2009 oznaczają, że TF109 będzie dość inny od TF108, tak więc nie widzimy specjalnych korzyści z testowania KERS na torze w obecnej fazie rozwoju.
Marmorini przyznał też, że Toyota nie wyznaczyła jeszcze daty pierwszych testów z KERS w bolidzie.
Nie wyznaczyliśmy jeszcze takiej daty, ponieważ będzie to zależało od naszych postępów w pracach rozwojowych w fabryce. Przetestujemy KERS w samochodzie tylko wtedy, kiedy system ten spełni nasze rygorystyczne wymagania dotyczące osiągów i bezpieczeństwa.
Skoro padło już słowo osiągi, to według Toyoty wczesna wersja KERS powinna dawać poprawę czasu okrążenia o około 0,1-0,3 sekundy (dodatkową moc można użyć przez około 6,5 sek./okr.), bez uwzględnienia następstw wynikających z rozłożenia ciężaru i rozmieszczenia tego systemu w bolidzie.
Na jednym okrążeniu kwestia poprawy osiągów w porównaniu do bolidu bez KERS jest wątpliwa, jeśli weźmie się pod uwagę problemy z rozłożeniem ciężaru, ale jeśli dysponuje się dobrą trakcją, KERS może ułatwić wyprzedzanie.- dodał Marmorini.
Źródło: Toyota-F1.com
KOMENTARZE