Lauda: Vettel mógłby odwołać przejście do RBR

Były trzykrotny mistrz świata sądzi, że Mateschitz może zdecydować się na takie posunięcie
25.09.0812:12
Igor Szmidt
2653wyświetlenia

Niki Lauda nie będzie zaskoczony, jeśli zwycięzca wyścigu na Monzy - Sebastian Vettel odwoła swoje przejście do Red Bull Racing na sezon 2009, za zgodą Dietricha Mateschitza ma się rozumieć.

Niemiec aktualnie ściga się w juniorskim teamie Red Bulla - Toro Rosso, który z jednostkami napędowymi Ferrari prezentuje obecnie lepsze osiągi niż napędzany silnikami Renault główny zespół austriackiego producenta napojów energetyzujących.

Vettel powinien wykonać test porównawczy z Toro Rosso i Red Bull Racing tej zimy, a potem podjąć decyzję. - powiedział Lauda gazecie Sport Bild. Były trzykrotny mistrz świata aktualnie zajmujący się komentowaniem wyścigów sądzi bowiem, że kontrakt Vettela jest podpisany z Red Bullem, a nie z którymkolwiek z zespołów Mateschitza.

Mateschitz to logicznie myślący facet. - kontynuuje Lauda. Chce osiągnąć sukces ze swoją marką, więc jeśli zobaczy, że najlepszym rozwiązaniem będzie zostawienie Vettela w Toro Rosso, to jestem pewien, że tak zrobi. Możliwość przełożenia silnika Ferrari do Red Bull Racing również może być brana pod uwagę, choć Toro Rosso nie tak dawno ogłosiło przedłużenie współpracy z Ferrari.

Tymczasem Vettel, który na Monzy stał się najmłodszym zdobywcą pole position i zwycięzcą grand prix w historii Formuły 1, został okrzyknięty sportowcem motorowym roku 2008 przez Deutscher Motorsport Verband (niemiecki związek motosportowy). Oficjalna ceremonia wręczenia tego wyróżnienia odbędzie się 6 grudnia we Frankfurcie. Warto dodać, że w 2001 roku mający wtedy 14 lat Vettel otrzymał także od DMV tytuł najlepszego juniora roku.

Źródło: F1-Live.com, PaddockTalk.com

KOMENTARZE

10
mielony
25.09.2008 06:56
mbg - To czym by się wtedy STR od RBR (czy RBS?...) różniły? :) No tak, Vettelem! Czy są jakiś przepisy ograniczające ilość zespołów którym silniki można dostarczać? Ferrari chyba może wyprodukować dla STR, RB i FI (i dla siebie)? I jescze jedno: nikt nie chce silników BMW? Czy BMW nie chce...
Jędruś
25.09.2008 05:20
Choć właściwie zaopatrzenie Red Bulla i STR też by wchodziło w grę , pod warunkiem , że FI dostał by silniki Hondy. A pan Sato szuka pracy , a dosyć mocnej rodzinie Red Bulla ( gdzie silniki Hondy są dla nich ostatecznością ) nie ma na to większych szans. FI - czemu nie ???
haha_xd
25.09.2008 02:57
gnt3c jak byś nie zauważył to Berger podpisał kontrakt z Ferrari na silniki chyba jeszcze przed Monzą...
mbg
25.09.2008 01:00
Gdyby Force India zrezygnowała z silników Ferrari, za rok mogło by to wyglądac tak: RBR i STR - Silniki Ferrari Force India - Silniki Hondy,
gnt3c
25.09.2008 12:54
po co ma odwołać skoro Ferrari będzie napędzać RBR...to jest wszystko przemyślane...Xero Rosso bedzie miało Hondę z Sato za plecami...
rafaello85
25.09.2008 12:32
W tej kwestii tak brakowało mi w wypowiedzi wujka-dobrej rady, nie zawiódł mnie;) Vettel teraz na bank go posłucha;)
kemot
25.09.2008 10:54
Mój wujek jest młodszy o kilka lat i gada dużo większe głupoty ; D Na poważnie to może być trochę prawdy w tym że RBR w przyszłym sezonie może być słabsze od STR, ja mam tylko nadzieję że STR nie skończy jak SA... Natomiast w Polsce sportowcem roku zostanie Robert Kubica - hura jestem mądry xD .
McLuke
25.09.2008 10:45
Lauda mógłby już sie wreszcie zamknąc i przestać biadolić! :P Powinni go zamknąć gdzieś w jakimś ośrodku, bo to co ten gość mówi, to sie w głowie nie mieści :P na starość chyba zdziadział kompletnie ;)
SoBcZaK
25.09.2008 10:42
No już Ventyl odwołuje bo Lauda tak mówi...
Adam1970
25.09.2008 10:37
A nie lepiej RBR z silnikiem Ferrari?