Rafał Królikowski kierowcą Formuły 1

"Oczekiwanie oraz pierwsze chwile w bolidzie były chyba najbardziej ekscytujące"
14.10.0817:03
Renault Polska
5142wyświetlenia

Emocje jeszcze nie opadły. To przygoda życia, zupełnie inny świat, z którym do tej pory nie miałem okazji się zetknąć. - powiedział Rafał Królikowski po przejeździe samochodem Formuły 1.

Renault Polska zaprosiło aktora do udziału w programie Feel It, dającym amatorom możliwość poprowadzenia samochodu Formuły 1. Rafał Królikowski doświadczył tego, o czym marzy większość mężczyzn - poprowadził samochód Formuły 1. To przygoda, którą w przyszłości będę opowiadać wnukom. - powiedział.

Program "Feel It" umożliwia zaproszonym gościom wcielenie się w rolę kierowców ING Renault F1 Team, w wyjątkowym środowisku Paul Ricard High Tech Test Track - popularnego toru testowego Formuły 1. W ciągu jednego, pełnego emocji dnia uczestnicy programu mają okazję prowadzić samochody Formuły Renault 2.0, Formuły 1 i dodatkowo odbyć jazdę w dwuosobowym bolidzie z kierowcą testowym zespołu. Jazdy są przeprowadzane przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa obowiązujących w wyścigach Formuły 1.


Rafał Królikowski rozpoczął swój dzień od nauki zasad bezpieczeństwa oraz przejazdów zapoznawczych po torze. Kolejnym elementem było omówienie zasad Formuły 2.0. W czasie przygotowań szczególną uwagę poświęcono treningowi startu. Pierwszy bieg, zaraz potem maksymalnie wciśnięte sprzęgło i próba utrzymania obrotów na ściśle określonym poziomie na początku stwarzały problemy, ale można to opanować - powiedział aktor.

Prawdziwe emocje zaczęły się od testowania samochodów Formuły Renault 2.0. Oczekiwanie oraz pierwsze chwile w bolidzie były chyba najbardziej ekscytujące. - wspomina. Kolejne spotkanie, to odprawa z inżynierami i omówienie wyników badań telemetrycznych, a następnie ćwiczenia refleksu. Natomiast zespół fizjoterapeutów upewnił się, że nie ma przeciwwskazań do jazdy, która związana jest z ogromnymi przeciążeniami. I w końcu najważniejszy etap - dopasowanie fotela kierowcy samochodu Formuły 1.

Pierwsze okrążenia przejechałem, walcząc głównie z ogromnymi emocjami i gonitwą myśli. To coś niesamowitego, siła maszyny i jej prędkość są nieprawdopodobne. Nie obyło się bez dwóch efektownych bączków. Nie zdążyłem się nawet zorientować kiedy to się stało. - dodaje. Uwieńczeniem dnia był przejazd dwuosobowym samochodem Formuły 1 razem z profesjonalnym kierowcą testowym.

Źródło: Informacja prasowa Renault Polska

KOMENTARZE

19
Huckleberry
15.10.2008 05:36
pewnie znacie akcję jak Pizzonia przewoził gościa po torze? :P http://pl.youtube.com/watch?v=1XxU9IVwg-U
kuba4000
15.10.2008 12:59
Duscen zgadzam sie w 100% Dali by szanse Giermaziakowi czy Adamskiemu a nie jakiemus aktorowi z jakiegos glupiego serialu
bicampeon
14.10.2008 09:37
No to już wiemy kto będzie drugim kierowcą Renault w przyszłym sezonie obok Fernando, jeśli ten zdecyduje się zostać :)
rafaello85
14.10.2008 09:19
No co Wy, nie znacie Rafała Królikowskiego? Oto on: link hmm, nie wiedziałem, że on interesuje się F1. Pewnie ogląda wyścigi od sierpnia 2006r;)
macrocosm
14.10.2008 09:14
Pewnie jakiś ziom z Klanu, Złotopolskich czy też Mody na sukces ;)
rmn
14.10.2008 08:03
Z tego co jest napisane w art to on wcale nie prowadził samochodu F1?
Giovanna
14.10.2008 07:49
Dale65: Może chodziło o di Grassiego albo Grosjeana :)
barteks2
14.10.2008 07:49
Co to za koleś? Pierwsze słyszę jego nazwisko....
Ducsen
14.10.2008 06:45
By dali przejechać się Kubie Giermaziakowi, któremu to by się przydało to nie dają przeciętnymu aktorowi 4fun...
Ap4cz05
14.10.2008 06:25
Tytuł ma przyciągać uwagę ;)
Kurczaq
14.10.2008 06:09
Troche na wyrost tytuł, kierowcą to on nie jest i niebędzie =] Przejazd bloidem F1 owszem :P
mielony
14.10.2008 06:03
Dość sugesrtywnie nt jazdy z kierowcą zawodowym wypowadał się "twarz" ING czyli M. Kondrat. Gdy przyspiesza to masz wrażenie jakby skarpetki same naciagały się na kolana a gdy hamuje, że same rolują się do kostek (czy coś w tym stylu).
Dale65
14.10.2008 05:29
"Uwieńczeniem dnia był przejazd dwuosobowym samochodem Formuły 1 razem z profesjonalnym kierowcą testowym" - Boże drogi, jazda z Sakonem to tak jak samobójstwo :O
Darondi
14.10.2008 05:29
Nie dość, że nigdy mnie nie będzie na to stać, to do tego nigdy się do tego nie doczekam...co najmniej 5 lat czekania :P
B4ndit
14.10.2008 04:39
jak chcecie to mozecie sobie kupic wycieczke na tor :) http://www.wyjatkowyprezent.pl/zostan-kierowca-formuly1 jesli finansowo bedzie mozliwe, to kiedys napewno sie na takie cos wybiore :)
fordern
14.10.2008 03:59
ja też tak chce ;)
nikifor
14.10.2008 03:49
woow, super. zazdroszczę mu bardzo
m.j.m
14.10.2008 03:26
Co niektórzy to mają szczęście.Tylko pozazdrościć.
Ramzi
14.10.2008 03:15
Wsiadł na tylne skrzydło i pojechali...