Lauda wyklucza utworzenie w przyszłości zespołu F1
W ostatnim czasie nastąpiły z kolei zmiany wśród pomniejszych udziałowców Formuły 1
17.02.0912:01
1899wyświetlenia
Niki Lauda został ostatnio zapytany przez jednego z dziennikarzy, czy rozważyłby w przyszłości wystawienie do Formuły 1 własnego zespołu. Niegdysiejszy trzykrotny mistrz świata, a później konsultant Ferrari i szef zespołu Jaguar wykluczył taką możliwość.
Nie jestem absolutnie zainteresowany czymś takim.- powiedział 59-letni Austriak magazynowi Auto Motor und Sport.
Czerpię dużo przyjemności z pracy w telewizji RTL i mam też inne obowiązki, wynikające z prowadzenia firmy wynajmującej samochody LaudaMotion i własnych linii lotniczych Niki.
Lauda przyznał jednocześnie, że nie jest to dobry moment dla prywatnych inwestorów na zaangażowanie się w F1.
Wydaje mi się, że teraz jest najgorszy moment na zadawanie takich pytań, bo mamy światowy kryzys ekonomiczny. W chwili obecnej jest jeszcze dosyć dobrze, bo poza odejściem Hondy na szczęście nic więcej się nie przytrafiło, ale przy obecnej sytuacji nie należy spodziewać się znacznej poprawy (warunków dla prywatnych inwestorów).
Tymczasem jak donosi gazeta Financial Times, w ostatnim czasie nastąpiły zmiany wśród pomniejszych udziałowców Formuły 1. Sir Martin Sorrel - szef holdingu reklamowego WPP Group i Peter Brabeck - szef firmy Nestle, wykupili udziały o szacunkowej wartości 6 milionów funtów w zlokalizowanej w Jersey firmie Delta Topco. Jeden procent udziałów mają też podobno od niedawna Sacha Woodward-Hill i Patrick McNally.
Delta Topco posiada komercyjne prawa do Formuły Jeden. Udziały w niej mają dwie inne firmy z Jersey: Alfa Topco i Delta Prefco. Obie posiadają też udziały w Gamma Topco, która jest właścicielem serii GP2 (zobacz: wiadomość z 16 września 2008). Ostatnie zmiany udziałowców nie powinny mieć żadnego wpływu na obecny sezon Formuły 1.
Źródło: F1-Live.com, Mad.co.uk
KOMENTARZE