Toyota nastawia się na dłuższą przyszłość w F1

W czwartek informację taką ujawnił prezes japońskiego zespołu John Howett
14.03.0912:41
Mariusz Karolak
2210wyświetlenia

Toyota planuje pozostać w Formule 1 przynajmniej do roku 2012, a niewykluczone, że nawet na dłużej. W czwartek informację taką ujawnił prezes japońskiego zespołu John Howett. W ten sposób ucięte zostały spekulacje, że Toyota będzie kolejnym po Hondzie producentem samochodów, który wycofa się z F1 na skutek recesji ekonomicznej.

Mówi się, że odejdziemy, jeśli nie wygramy. - powiedział Howett podczas testów w Barcelonie. Jednakże jeśli spojrzymy na ogólny klimat ekonomiczny, to dojdziemy do wniosku, że wszystkie zespoły muszą teraz zachować ostrożność i wszystkie muszą osiągnąć jakiś sukces, a to zwiększa presję. - cytuje słowa Brytyjczyka agencja prasowa AFP.

Howett potwierdził, że Toyota pozostanie w F1 do roku 2012 włącznie, a prawdopodobnie jeszcze dłużej. Dodał także: Z drugiej strony w tym momencie jest bardzo duża presja na rynku i musimy udowodnić, że jesteśmy wartościowi dla koncernu. Jestem jednak pewny, że jeśli będziemy mieli udany sezon, to zostaniemy.

Źródło: OneStopStrategy.com

KOMENTARZE

2
Huckleberry
15.03.2009 05:26
Tak naprawdę dla Toyoty jest istotny sukces jaki osiągnęli w zeszłym roku. Bo osiągnęli taki :) - ileś tam wyścigów pod rząd bez awarii silnika. Jakiś rekord zdaje się, nie pamiętam. Wizerunkiem cywilnej Toyoty, ich przewagą nad konkurencją, czymś czym się reklamują wszem i wobec jest bezawaryjność, a nie sport. Więce takie przesłanie, że nawet w F1 są bezawaryjni jest bardzo ważne. Mam nadzieję, że kierownictwo też doszło do takiego wniosku i stąd te uspokajające zapowiedzi.
Gerlach
14.03.2009 07:16
"Howett potwierdził, że Toyota pozostanie w F1 do roku 2012 włącznie" a potem "Jestem jednak pewny, że jeśli będziemy mieli udany sezon, to zostaniemy”. No to co w końcu będzie jak będzie nieudany sezon, odejdą czy zostaną ? Kolejne masło maślane nie zawierające żadnej treści.