Raikkonen: Dyfuzory mogą przesądzić o mistrzostwie

Fin wypowiedział się także na temat systemu KERS
08.04.0917:18
Patryk Pokwicki
4118wyświetlenia

Kimi Raikkonen powiedział, że decyzja FIA co do legalności podwójnych dyfuzorów będzie miała ogromny wpływ na walkę o mistrzowski tytuł w tym sezonie.

Ferrari nie zdobyło do tej pory żadnych punktów. Fin twierdzi, że F60 nie jest w stanie nadążyć za Brawn GP, Toyotą i Williamsem - bolidami trzech zespołów, które używają podwójnych dyfuzorów. Sąd apelacyjny zadecyduje, czy podwójne dyfuzory są zgodne z regulaminem, a wynik będzie miał ogromny wpływ na mistrzostwa - powiedział Raikkonen.

Brakuje nam przyczepności i docisku. Wystarczy przeanalizować wyniki we wszystkich trzech sektorach na Sepang, aby zrozumieć, że w tym tkwi przewaga tej trójki. Widać ją szczególnie w drugim sektorze, gdzie przyczepność i docisk mają kluczowe znaczenie. Potrzebujemy większego docisku i ciężko nad tym pracujemy. Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ po dwóch wyścigach nie mamy żadnych punktów. Wiemy jednak, jak reagować i zrobimy to już w Szanghaju.

Raikkonen sądzi, że Ferrari może nadrobić trochę straty do rywali dzięki KERS, ale ostrzega, że zespół nadal ma problemy z tym systemem. KERS działa bardzo dobrze, w szczególności na starcie. Mogliśmy to zobaczyć w Malezji. W Chinach może być jeszcze bardziej przydatny, ale w chwili obecnej nadal mamy pewne problemy - chociażby moje w Malezji. W piątek kokpit napełnił się dymem, a w niedzielę woda zniszczyła izolację i musiałem się zatrzymać.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

18
mbg
09.04.2009 06:56
Nie są wstanie nadążyc za Brawnem, Williamsem i Toyotą! Niech najpierw dogonią BMW i RBR.
Huckleberry
09.04.2009 06:53
W temacie czapek Ferrari: to są czapki OLDSKULOWE :P One mają tak właśnie wyglądać, daszków się nie zagina :)
pjes
09.04.2009 06:22
te dyfuzory SĄ w tej chwili legalne. bo przepisy nic nie mówią o takiej konstrukcji. zespoły mówią to co mówią, bo gra idzie o grube miliony dolarów. ale naprawde trudno znosic takie glupie pieprzenie jakie masowo sie w tutaj komentarzach pojawia. to ferrari BRAKUJE docisku a nie BrawnGP ma go za duzo.
bocian078
08.04.2009 09:23
Dale65--> niezaleznie czy te dyfuzory zostana zakazane czy dozwolenoe ktores z zespolow beda mieli duzą strate. to niejest tak, ze wezmą klucz i odkreca dyfuzor i beda mogli konkurowac lub ze inni przykreca ten dyfuzor. w obu przypadkach konieczne jest przeprojektowanie calego pakietu aerodynamicznego. jesli mam byc obiektywny, to lepiej zeby te dyfuzory byly jednak legalne. bmw, ferrari, mclaren stac na przebudowe calego bolidu i juz to w sumie zaczeli robic. jesli jednak beda nielegalne to braun i reszta wypada z walki i laduje tam gdzie zawsze ladowala honda
Banditto
08.04.2009 07:30
"Chłodny: Kimi zapomniał widocznie zagiąć sobie daszek i wygląda jak wygląda." On chodził z takim daszkiem po padoku, więc widać tak mu pasuje albo jest obojętne. Taki nowy trend... :-)
Dale65
08.04.2009 06:08
Niech zakażą tych dyfuzorów i koniec akcji. Przynajmniej w przyszłości zespoły nie będą próbowały naginać przepisów do granic możliwości. Poza tym Kubek będzie miał szanse żeby coś zwojować, bo na drodze BMW będzie stał jedynie RBR i być może Brawn (zależy jak się będą sprawować bez dyfuzora). Hasta la vista, Baby!
rafaello85
08.04.2009 05:54
adamo342---> niestety nie masz racji. W dwóch ostatnich wyścigach RBR był szybszy niż SF. Tak więc Massa i Raikkonen wcale nie byliby dominatorami. Ferrari ma więcej szkód niż pożytku z systemu KERS:/ Widac, że nie jest on jeszcze dopracowany. Co do tych ciekawych dyfuzorów, tydzień temu napisałem, że być może Trybunał Apelacyjny ustawi nam losy mistrzostw świata. I to wydaje się bardzo prawdopodobne.
macrocosm
08.04.2009 05:40
To tera wiem czemu Kimas zamiast się ścigać poszedł se na lody z polo colą. Swoją drogą takie są skutki oszczędności na materiałach i robienia izolacji z cukru... A w piątek to chyba chcieli go lekko uwędzić albo pobudzić do szybszej jazdy bo przyKimał.
FunioF1
08.04.2009 05:22
adamo342 co do twojej wypowiedzi wcale sie niezgodze bo gdyby tak bylo zeby niebylo tych podwojnych dyfuzorow poczatek stawki wygladalby tak 1.BMW 2.Red Bull 3.Ferrari i tu nietrzeba jakiegos filozofa aby to stwierdzic tylko trzeba spojrzec chociazby na wyniki kwalifikacij w Sepang Kubica niedosc ze mial ciezszy samochod to jechal na dodatek bez KERSa a Kimi i tak znalazl sie za Robertem ,red bull jest naprawde mocny jak nie lepszy niz BMW.To jest oczywiscie moie zdanie kazdy moze miec inne.Pozdrawiam:)
Chłodny
08.04.2009 05:16
Kimi zapomniał widocznie zagiąć sobie daszek i wygląda jak wygląda. Dyfuzory mają duże znaczenie, zwłaszcza teraz gdy nie można stosować tych wszystkich skrzydełek, tylne skrzydło jest mniejsze... Kiedyś mówili w F1 że dobry dyfuzor to 30% przyczepności bolidu. Pozatym, skoro powiedzieli to Alonso i Kimi który mówi coś tylko wtedy gdy ma rację to coś w tym jest. Przecież gdy dyfuzory zostaną przyjęte wszyscy się na nie rzucą i po 1-2 może 3 GP nadrobią te braki lecz gdy zostaną nie zaakceptowane do kto wie czy nie zostaną odebrane punkty BGP, Toyocie i Williamsowi a i ponowne przeprojektowanie bolidu troszkę zajmie więc... Wszystko jest w tym sezonie możliwe...
SirKamil
08.04.2009 04:45
tak, szczególnie mocno oberwałby on nich Red Bull zaraz przez BMW.
adamo342
08.04.2009 04:34
gdyby te podwójne dyfuzory były zabronione to by Kimi i Felipe by samotnie walczyli o mistrzostwo
rmn
08.04.2009 04:27
a ca z red bullem?
DarkArt
08.04.2009 04:08
na tym zdjeciu wyglada jak dżokej :)
bass001
08.04.2009 03:59
Ma chłopak racje. Toyota, Williams i Brawn mają docisk znacznie lepszy. FIA prawdopodobnie pozwoli na korzystanie z tych dyfuzorów i wtedy wszyscy coś pokombinują. Tak czy inaczej fajnie że coś się w tej F1 dzieje, wyścigi jak dla mnie dużo ciekawsze i więcej zawodników ma szanse.
mielony
08.04.2009 03:57
"w niedzielę woda zniszczyła izolację i musiałem się zatrzymać" Chyba coś nie tak, co jak co ale izolację wodą ciężko zniszczyć. Z papieru była? (kkiedyś bywały izolacje papierowe, nasączane olejem, parafiną albo i nie...).
stasek
08.04.2009 03:57
Ojj Kimi Kimi...gdyby dyfuzory miały aż takie znaczenie to by się okazało że mikser może ratować życie....:P Fakt faktem że napewno maja wpływ na czasy okrążeń ale nie aż taki...duży wpływ ma sama konstrukcja aerodynamika, balans samochodu i zachowanie się opon...wiec gadanie takie to chyba tylko żeby zrobić wrażenie na Trybunale Apelacyjnym...
Banditto
08.04.2009 03:55
Jak tak dalej pójdzie to niedługo zobaczymy jak przyrządza się smażonego Fina a'la kers. Ciekawe, co będzie musiało się stać żeby wreszcie zrozumieli, że ten wynalazek nie nadaje się do F1. Ale znając FIA pewnie będą szli w zaparte nawet, jeśli komuś coś się przez to stanie, bo zawsze można zwalić winę na kogoś lub coś innego...