Briatore dobrowolnie zgodził się na mniejsze zarobki

Nelson Piquet Jr najprawdopodobniej nie ucierpiał z powodu cięć kosztów
15.04.0914:38
Mateusz Grzeszczuk
2788wyświetlenia

Według doniesień niemieckiej prasy, szef zespołu Renault - Flavio Briatore zgodził się na mniejsze zarobki. Jak niedawno informowaliśmy, wcześniej zmniejszona została także pensja Fernando Alonso w sezonie 2009, co było reakcją władz zespołu na globalną recesję.

Nie jest znana faktyczna wysokość pensji 59-letniego Briatore, ale Auto Motor und Sport przypuszcza, że Włoch dobrowolnie zmniejszył swoją gażę o 20 procent. Inżynierowie zespołu Renault podobno zarabiają o 10 procent mniej niż w roku ubiegłym, jednakże Nelson Piquet Jr najprawdopodobniej nie ucierpiał z powodu cięć kosztów.

Szacunkowe zarobki Brazylijczyka oscylują wokół sumy jednego miliona dolarów, ale inne źródła mówią, że Piquet zarabia znacznie mniej. U mnie nie było specjalnie co redukować - cytowana jest wypowiedź 23-letniego kierowcy.


Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

13
hagj
16.04.2009 05:16
rafaello85 Płacą mu za nazwisko :) A na poważnie to pewnie Nelson wiele więcej wyciągnie z innych kontraktów np. ze sponsorami. Biedny on Ci na pewno nie jest ;)
rafaello85
15.04.2009 09:31
heh, to oni Piquetowi płacą? Za co? To chyba on powinien płacić im...
82TOMMY82
15.04.2009 07:49
a co wy myslicie ze Piquet to biedny? prywatne samoloty, wille porozsypywane na calym swiecie, i Bog jeden raczy wiedziec ile na koncie od tatusia...jego pensja pewnie go g obchodzi....milion w ta czy tamta roznicy mu nie robi, wiec i narzekac nie narzeka....na biednego nie trafilo, zapewniam....;) co do B. to smieszni sa z tymi swoimi cieciami pensji - sa prezesi najwiekszych firm na swiecie, ktorzy pracuja teraz za przyslowiowego dolara rocznie - doslownie, a nie w przenosni. A ci sensacje robia z 20% obnizki dla jednego z najbogatszych ludzi na swiecie....
A.S.
15.04.2009 07:28
Ma już Flavio swoje lata, siły witalne nie te, a po niebieskich tabletkach to już nie to samo, więc skoro mniej będzie wydawał na panienki, to po co mu tyle kasy. A na poważnie, to chyba nie miał innego wyjścia, bo Renówka już od dłuższego czasu zastanawia się nad kontynuacją swojej bytności w F1. I teraz biorąc pod uwagę dzisiejszy werdykt trybunału baaaaaardzo niekorzystny dla żabojadów, taki gest Briatore może być mile widziany przez koncern Renault.
fernandof1
15.04.2009 03:20
Flavio dobrze postąpił
blader
15.04.2009 03:08
tylko milion $ rocznie... to jest 83 333 $ miesięcznie, czyli przy obecnym kursie $/PLN jest to 270 000 PLN/miesiąc.. może rzeczywiście wraz z zarobkami koszty rosną, ale to jest i tak dużo ponad 100 razy więcej niż zarobki przeciętnego Polaka [za miesiąc Piquet zarobi tyle co statystyczny Polak w ponad 8 lat], a przecież podróże na GP, zakwaterowanie, wyżywienie zapewnia zespół. Nawet opłata za superlicencję nie stanowi dla Nelsinho problemu, gdyż na wiele punktów to on sobie nie pozwala :) w jakim świecie my żyjemy :]
skejl
15.04.2009 02:29
Tak naprawdę takie informacje mają głównie wartość marketingowe. Pensja to jedno, różne dodatki do niej to drugie. Nie twierdzę, że Briatore nie dostosowuje swoich zarobków do możliwości zespołu. Ale te, jak sądzę, są niejawne, więc wszystkie informacje w tym temacie nie mogą być formułowane w sposób merytoryczny, jedynie marketingowy. A jak coś ma wartość marketingową, to czemu z tego nie skorzystać?
mateuszj90
15.04.2009 01:58
Widać coraz większy zdrowy rozsądek u ludzi z F1 to bardzo pozytywne
Huckleberry
15.04.2009 01:17
Im większe zarobki tym większe koszty. Nie jest prosto związać koniec z końcem w F1 zarabiając tylko milion... :P
Adam1970
15.04.2009 01:12
Nelsinio dostaje milion dolarów a Renault dostaje znacznie więcej od Piqueta seniora .
macrocosm
15.04.2009 12:59
„U mnie nie było specjalnie co redukować” - nie zdziwiłbym się gdyby Nelsinho dokładał do interesu. PIT dla Berniego, CIT dla Maxa, VAT dla FIA, akcyza dla Flavio, czek dla Alonso za gotowe setupy na każde GP, odpowiedni % dla taty, napiwek dla dietetyka (odchudzanie jest trendy) a i fryzjer tani nie jest...
PolePosition
15.04.2009 12:49
Kto jak kto ale Nelson powinien ucierpieć za swoje wyczyny na torze ;) [*wypowiedź z przymróżeniem oka] Flavio i tak jest milionerem więc dla dobra zespołu mógł się zgodzić na taki manewr chociaż wcale się nie zdziwie jeżeli ta wiadomość okaże się plotką [->"niemiecka prasa"]
oligator
15.04.2009 12:46
Zadroszcze zeby ktos kto ma rocznie milion dolarow albo nawet pol miliona mowil, ze nie ma co u niego redukowac :))