Mallya: Robię tylko to, co jest dobre dla Force India
Ekipa z Silverstone ciągle chce być w szeregach FOTA, pomimo bezwarunkowego zgłoszenia
09.06.0910:55
1656wyświetlenia
Kiedy wyszło na jaw, że zespół Force India tak jak Williams wysłał zgodę na starty w przyszłorocznych mistrzostwach Formuły 1 na warunkach ustalonych przez FIA, ekipę z Silverstone także zawieszono w prawach FOTA.
Jednakże szef zespołu Vijay Mallya ciągle chce być w szeregach FOTA i zadeklarował, że zgadza się całkowicie z głoszonymi przez nią poglądami, lecz musiał wystosować bezwarunkowe zgłoszenie by mieć pewność, że jego mały zespół będzie w stanie przetrwać i uhonoruje swoje wszelkie zobowiązania komercyjne, co zresztą wyjaśnił już stowarzyszeniu ekip F1.
Zasadniczo Formuła 1, jak każdy inny biznes, opiera się na swoich bankach, które zapewniają stały dopływ kapitału na funkcjonowanie- powiedział Hindus agencji prasowej Thomson Reuters.
Tak jak w dowolnym innym interesie, idziesz do banku i pokazujesz źródła swoich dochodów. Źródłami tymi są sponsorzy i pieniądze z podziału wpływów za transmisje telewizyjne.
Oba te źródła dochodów, które mają skłonić bank do pożyczenia pieniędzy, zostałyby zagrożone, gdyby nasze zgłoszenie nie zostało zaakceptowane. Prawnicy doradzili nam, że Force India może złamać swoje porozumienia z bankami, gdybyśmy pozostali przy warunkowych zgłoszeniach i nie mieli tak jak zawsze wcześniej bezwarunkowych. O wszystkim tym FOTA była poinformowana.
Mallya poprosił członków FOTA, aby rozważyli swoją decyzję zawieszającą Force India w prawach tej organizacji, ale zaznaczył, że jeśli nie zmienią zdania, to nie będzie to dla niego problem.
Jeśli zrozumieją nasze powody, to świetnie, a jeśli nie, to czemu miałbym nie spać z tego powodu po nocach? Robię tylko to, co jest dobre dla Force India. Po pierwsze dlatego, że mam pewne zobowiązania prawne, z których muszę sie wywiązać, a także mam zobowiązania wobec moich pracowników, zespołu i firmy - jeśli przestaniemy się ścigać, to cały ten biznes się zakończy.
Źródło: Automoto365.com
KOMENTARZE