Zwycięzca Le Mans 24H kandydatem na kierowcę Camposa
Tymczasem Windsor zapowiada wybranie w niedługim czasie kierowców do Team US F1
15.06.0919:58
2856wyświetlenia
Marc Gene jest upatrywany jako kandydat na kierowcę wyścigowego w nowym hiszpańskim zespole Campos. Gene ma za sobą 36 startów w grand prix, a od kilku lat jest testerem w Ferrari. W niedzielę wygrał z kolei 24-godzinny wyścig Le Mans w barwach Peugeota.
Adrian Campos - były kierowca F1, a obecnie szef zespołu - powiedział, że jego ekipa będzie budowana głównie w oparciu o zawodników z Hiszpanii. Tamtejsza gazeta AS napisała, że 49-latek jeszcze nie zdecydował, kogo chce w swoim zespole, ale ma na uwadze kilku kierowców.
Oprócz Gene w kręgu zainteresowań Camposa są także Pedro de la Rosa - kierowca testowy McLarena, Javi Villa - młody kierowca z GP2 i Roldan Rodriguez - były tester Force India.
Będę z nimi rozmawiał- potwierdził Campos.
Będę starał się wspierać hiszpańskich kierowców, ale to nie oznacza, że każdy, kto będzie jeździł dla nas musi być Hiszpanem.
O miejsce w zespole Campos ubiega się też mistrz GP2 - Włoch Giorgio Pantano, który jeździł już w tym zespole przed dwoma laty w serii GP2. Campos Meta 1 będzie mieć swoją bazę w Madrycie i Walencji, a samochód zaprojektuje dla nich Dallara. W jednej z ostatnich wypowiedzi Campos nawiązał też do znaczenia fabrycznych zespołów w F1 w związku z obecnym konfliktem pomiędzy FIA i FOTA:
Każdy kierowca, który marzy o startach w F1 myśli o Ferrari, McLarenie i Renault. Nikt nie marzy o startach w prywatnym zespole.
Do wyboru kierowców na swój debiutancki sezon szykuje się też Team US F1, który także znalazł się na liście zespołów uprawnionych do startów w przyszłym roku w Formule 1. Współzałożyciel zespołu Peter Windsor powiedział, że choć FIA ledwo kilka dni temu potwierdziła przyjęcie ich zgłoszenia, to jednak mają przygotowaną już krótką listę potencjalnych kierowców.
Mamy już za sobą pierwszy tydzień poszukiwań młodych utalentowanych kierowców z Ameryki i jest wśród nich kilku bardzo utalentowanych zawodników. Podejmiemy stosowne decyzje co do składu kierowców już w niedługim czasie- powiedział 57-letni Windsor w wywiadzie dla radia BBC. W piątek Brytyjczyk tak skomentował pojawienie się jego zespołu na liście startowej FIA:
Mam za sobą sporo czasu i niezłą historię w tym sporcie - to wielki dzień dla mnie.
Źródło: F1Complete.com
KOMENTARZE