Toyota i Ferrari potwierdzają dalsze zaangażowanie w F1

"Dzięki redukcji kosztów będziemy nadal zaangażowani w Formułę 1"
29.07.0916:04
Marek Roczniak
2711wyświetlenia

Toyota zdementowała pogłoski, jakoby w ślad za BMW zamierzała wycofać się z Formuły 1 po zakończeniu sezonu 2009. Podobne oświadczenie wydało dzisiaj Ferrari, deklarując chęć zaangażowania się w F1 nowej ery.

O ile taka deklaracja ze strony Ferrari, dla którego zaangażowanie w Formułę 1 zawsze było sprawą priorytetową, wydaje się być jak najbardziej szczera i nie budząca raczej wątpliwości, o tyle jednak trudno być spokojnym o pozostanie Toyoty w tym sporcie na dłużej, zwłaszcza że władze japońskiego zespołu same przyznały, że niewiele zabrakło, a Toyota nie pojawiłaby się na starcie w tym sezonie.

Co więcej, BMW po wycofaniu się Hondy z F1 w ubiegłym roku także zapewniało wraz z Toyotą, że nie zamierza wycofywać się z tego sportu, by zaledwie osiem miesięcy później zmienić zdanie. Plotki o tym, że japoński koncern także może wycofać się z F1, krążą już od dłuższego czasu, ale póki co Toyota zapewnia, że nadal chce startować w królowej motosportu. Dzięki redukcji kosztów będziemy nadal zaangażowani w Formułę 1 - powiedział przedstawiciel Toyoty. Nasza sytuacja nie uległa zmianie.

Źródło: Autosport.com, Ferrari.com

KOMENTARZE

6
rafaello85
31.07.2009 08:04
Nigdy nie miałem wątpliwości, że Ferrari pozostanie. Bo niby dlaczego mieliby odejść z F1? Co do Toyoty, tutaj pewien nie byłem.
Aquos
30.07.2009 09:27
Jeszcze bardziej niż o Toyotę martwiłbym się o Renault...
Kamikadze2000
29.07.2009 06:54
Jeśli chodzi o Ferrarkę, chyba nikt nie ma wątpliwości, że zostaną. No ale z Toyotą może być niestety różnie. Wierzmy jednak w ich słowa! Gdy podpiszą Concorde Agreement, raczej nie będzie odwrotu, więc jeśli mieliby odejść, zrobiliby to w podobnym okresie, co BMW! A więc bądźmy optymistami...
RomanSz
29.07.2009 05:13
Zdziwiłbym sie gdyby Toyota została na 2010. Będą sie bujać z tym CA długie miesiące, krytykować dziadków, zgłaszać ciągle nowe pomysły, aż w końcu stwierdzą że mimo najlepszych chęci dalsza współpraca z Bernim i FIA jest niemożliwa.
Mick3y
29.07.2009 03:18
No niekoniecznie... Jak już to teraz się powinni wycofać - jeszcze przed podpisaniem CA. Później może ich to dosłownie słono kosztować.
McLuke
29.07.2009 02:46
a na początku sezonu wspominali coś, że jak nie wygrają w tym roku wyścigu to chyba zaczną się zastanawiać nad swoją przyszłością, czy jakoś tak... a póki co to na zwycięstwa Trullego a tym bardziej Glocka sie nie zanosi :P No chyba że uda mi sie "wygrać" w takim samym stylu jak BMW w Kanadzie 2008 ;) Ale tak czy inaczej moim zdaniem to ściema ze strony Toyoty-nie zdziwie sie jak w połowie listopada usłyszymy "Toyota jednak wycofuje się z F1..."