Szefowie Toyoty oczekują dobrego występu
"Jesteśmy pewni siebie przed tym wyścigiem, ponieważ tor odpowiada aerodynamice TF109"
19.08.0910:28
1272wyświetlenia
Po miesięcznej przerwie w wyścigach Toyota przygotowuje się do Grand Prix Europy w Walencji. Obaj kierowcy japońskiego zespołu w zeszłym roku zdobyli tutaj punkty - Jarno Trulli był piąty, a Timo Glock dojechał do mety na siódmej pozycji.
Jeśli zeszłoroczny samochód Toyoty wypadł dobrze na tym portowym torze, to biorąc pod uwagę osiągi TF109 szefowie stajni z Kolonii liczą w sezonie 2009 na jeszcze lepszy wynik. Walencja nie jest jednak typowym obiektem ulicznym, jak na przykład Monako czy Singapur - jak wyjaśnia Pascal Vasselon, główny inżynier ds. podwozia w Toyocie.
Z definicji Walencja jest torem ulicznym, poprowadzonym po publicznych drogach, jednak nie jest to ten sam typ obiektu, jak Monako czy Singapur- stwierdził Vasselon.
Jest to dość szybki tor z wieloma odcinkami prostymi, więc wymagania aerodynamiczne są zupełnie inne, niż na typowych obiektach ulicznych: nie stosujemy tutaj tak dużego docisku. Jednakże ten tor jest dużym wyzwaniem dla hamulców. Ponadto bariery są jednak dość blisko, więc margines błędu jest dosyć mały.
Z technicznego punktu widzenia, Toyota uważa, że specyfikacja ich tegorocznego samochodu umożliwi Trullemu i Glockowi walkę o wysokie pozycje.
Jesteśmy pewni siebie przed tym wyścigiem, ponieważ tor odpowiada aerodynamice naszego samochodu i na dodatek osiągnęliśmy tutaj dobry rezultat w zeszłym roku- powiedział Vasselon.
Tak więc nie możemy się już doczekać wyścigu po miesięcznej przerwie i spodziewamy się, że będziemy konkurencyjni.
Prezes Toyota Motorsport - John Howett uważa, że dzień pierwszego zwycięstwa jego zespołu jest już blisko.
Wierzę, że jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek. Widzimy rezultaty wysiłku całego zespołu, który chce wykrzesać cały potencjał z TF109- powiedział.
Zobaczymy, jak będziemy prezentować się w drugiej części sezonu, ale jesteśmy zdeterminowani, aby wygrać w tym roku.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE