Toyota nie zamierza sprzedawać zespołu

Tymczasem Sauber czeka na decyzję FIA w sprawie ostatniego miejsca w stawce
06.11.0917:32
Marek Roczniak
3131wyświetlenia

Toyota odrzuca możliwość pójścia śladem Hondy i BMW, które to koncerny po ogłoszeniu decyzji od odejściu z Formuły 1 sprzedały swoje zespoły nowym właścicielom, rezygnując tylko z dalszej produkcji silników F1.

Prezes zespołu z Kolonii - John Howett powiedział, że pomysł ten był już dyskutowany i został odrzucony przez władze Toyota Motor Corporation. Być może takie pomysły zostaną w przyszłości ponownie rozważone, ale w chwili obecnej nie zanosi się na to - powiedział gazecie Times.

Wygląda więc na to, że większość pracowników japońskiego zespołu straci jednak pracę, jako że Toyota zmierza teraz angażować się jedynie w sporty motorowe niższego szczebla, gdzie nie potrzeba tak dużej kadry. Zła wiadomość dla pracowników Toyoty może być jednak dobrą wiadomością dla ludzi w Hinwil, których zespół znalazł co prawda nowych właścicieli, jednak przed decyzją Toyoty zanosiło się na to, że nie dostanie zgody na starty w sezonie 2010.


Jak dotychczas zespół ze Szwajcarii nie wydał jednak żadnego formalnego oświadczenia na temat swojej sytuacji w związku z odejściem Toyoty z F1. Założyciel ekipy z Hinwil - Peter Sauber powiedział szwajcarskiemu serwisowi 20min.ch, że kontrakt dotyczący odkupienia zespołu od BMW przez Qadbak będzie prawomocny tylko wtedy, jeśli FIA oficjalnie potwierdzi ich zgłoszenie na sezon 2010.

Póki co BMW jest nadal właścicielem i odpowiada za kontakty (z ciałem zarządzającym). Osobiście siedzę w tym momencie niejako w fotelu pasażera - dodał Sauber. FIA analizuje obecnie sytuację prawną w związku z decyzją Toyoty o odejściu pomimo podpisania nowego porozumienia Concorde, które zobowiązywało ich do startów co najmniej do końca roku 2012. Dopiero po wyjaśnieniu tego ostatnie miejsce w stawce będzie mogło być przydzielone innemu zespołowi.

Źródło: SPEEDtv.com

KOMENTARZE

6
quattro75
10.11.2009 11:29
YAHoO-> Z całym szacunkiem, ale nie Ty decydujesz kto zasługuje na miejsce w stawce. Racja ale toyoty już oglądać nie będę musiał:-) i to mnie cieszy niezmiernie. Taa, Honda się wycofała nie zostawiając nic a geniusz Rossa sprawił, że BrawnGP zbudował mistrzowski bolid. Jeszcze dodajmy, że budował go w garażu przy użyciu łopaty i kilofa, a symulacje komputerowe przeprowadzał w rFactor. Gdyby Honda tylko przypuszczała że Ross zrobi taki bolid to byśmy dalej ją oglądali w F1. powiedz kto to jest Ros Brown ? Po piątym piwie to jest Ross Brawn:-) geniusz F1
YAHoO
07.11.2009 08:35
nie zasługują na miejsce w tym elitarnym gronie. Z całym szacunkiem, ale nie Ty decydujesz kto zasługuje na miejsce w stawce. ht-hubcio, nie pier... że Honda coś miała. Bo gdyby to coś miała to byśmy ją do dziś oglądali. Taa, Honda się wycofała nie zostawiając nic a geniusz Rossa sprawił, że BrawnGP zbudował mistrzowski bolid. Jeszcze dodajmy, że budował go w garażu przy użyciu łopaty i kilofa, a symulacje komputerowe przeprowadzał w rFactor. CamilloS,'' przede wszystkim genialnego Rosa Browna'' dokładnie tak. Skoro przytakujesz to powiedz kto to jest Ros Brown ?
quattro75
06.11.2009 11:35
Panu Peterowi i całemu zespołowi życzę startów w przyszłym i jeszcze wielu wielu następnych sezonów. Niewielki prywatny zespół z niewielkim budżetem a wnosi wiele do F1. Toytoya mam nadzieję już nie oglądać w F1 , nie zasługują na miejsce w tym elitarnym gronie. ht-hubcio, nie pier... że Honda coś miała. Bo gdyby to coś miała to byśmy ją do dziś oglądali. CamilloS,'' przede wszystkim genialnego Rossa Brawna'' dokładnie tak. W Ferrari do dziś pewno płaczą że nie pracuje dla nich, ze tak łatwo dali mu odejść. Niech żałują. '
tommyline
06.11.2009 08:39
Jest pewien jasny punkt sytuacji Saubera - Gdyby Renault sie jednak wycofało, to może tam być miejsce dla Roberta.
ht-hubcio
06.11.2009 06:28
No Honda miała już gotowy bolid, Brawn to wszystko przejął. BMW pewnie nawet nie rozwijał projektu na 2010 r. od czasu ogłoszania wycofania się. Chociaż mam nadzieję, że jednak rozwijali i rozwijają. Jak tak to ok.
CamilloS
06.11.2009 04:54
Czyli de facto ktoś tutaj miał rację, ze Sauber nie został jeszcze sprzedany. Kiepska sytuacja zespołu z Hinwil. Nie mając żadnych informacji, nie maja pewnie konkretnych planów na przyszłość co może przełożyć się na kondycję zespołu. Nie oszukujmy się, ze Ex-Honda był w podobnej sytuacji bo oni mieli jedno z najlepszych zapleczy finansowych o jakich można sobie zamarzyć oraz, a może przede wszystkim genialnego Rosa Browna. W BMW Sauber raczej kogoś takiego nie ma :/