Wywiad z Markiem Gallagherem z firmy Cosworth

"Jesteśmy zadowoleni z rozpoczęcia przedsezonowych testów w Walencji z zespołem Williams"
05.02.1013:04
Marek Roczniak
1820wyświetlenia

Przedstawiamy wywiad z głównym menedżerem firmy Cosworth - Markiem Gallagherem po pierwszych testach na torze silnika CA2010 V8, z jakiego będą w tym roku korzystały w wyścigach Formuły 1 zespoły Williams, Virgin, Lotus, Campos i US F1.

Jak ważne są działania z tego tygodnia dla przygotowań Coswortha do sezonu 2010?

Jesteśmy zadowoleni z rozpoczęcia przedsezonowych testów w Walencji z zespołem Williams w tym tygodniu, jako że była to dla nas pierwsza okazja, aby sprawdzić CA2010 w samochodzie wyścigowym na torze, z wszystkimi implikacjami z tego wynikającymi. Opracowanie i przetestowanie silnika w naszej fabryce w Northampton to jedno, a rozpoczęcie testów na torze przeniosło nas w zupełnie nową fazę naszego programu.

Jaka praca została wykonana z zespołem Williams w tym tygodniu?

Nasza praca z Williamsem była bardzo ważna. Polegała na zbieraniu danych i odczuć kierowców oraz na analizie wstępnych rezultatów z połączenia nowego silnika CA2010 z zupełnie nowym podwoziem FW32. Naszym pierwszym aspektem oceny osiągów miała być od początku wytrzymałość i fakt, że Rubens oraz Nico przejechali razem ponad 1200 km pokazuje, że niezawodność silnika pokrywa się z naszymi oczekiwaniami.

Przyjrzeliśmy się także ogólnemu powodzeniu instalacji silnika w samochodzie, oceniając jego współpracę ze skrzynią biegów Williamsa i wszystkimi powiązanymi systemami - hydraulicznymi i pneumatycznymi (sprawdzanie ciśnienia) oraz chłodzącymi (monitorowanie temperatur). Z ludzkiego punktu widzenia, Walencja była też pierwszym razem, kiedy nasza ekipa techników i inżynierów wyznaczona do pracy na torze funkcjonowała jako integralna część zespołu Williams, co jest kluczowym aspektem naszej współpracy - w tym względzie był to także znaczący krok. Teraz czekamy już na testy w Jerez w przyszłym tygodniu, gdzie nasz program techniczny z zespołem wkroczy w kolejną fazę
.

Co sądzisz o zaprezentowanym ostatnio samochodzie Virgin-Cosworth VR-01?

Zobaczenie VR-01 w tym tygodniu i powitanie pierwszego z naszych nowych zespołów w Formule 1 było bardzo satysfakcjonujące. Wypracowaliśmy mocną więź współpracy z Virgin Racing w ostatnich kilku miesiącach i chciałbym pogratulować Nickowi Wirthowi oraz ekipie jego projektantów za rezultat ich wysiłków. Robimy wszystko co możemy, aby wspierać ich od samego początku ich aktywności w F1 i kiedy dołączą do Williamsa w Jerez w przyszłym tygodniu, będziemy mieli na torze dwa zespoły z naszymi silnikami, co znacznie rozszerzy naszą przedsezonową aktywność.

Jaką pracę przeprowadza Cosworth z Virgin Racing na Silverstone?

Jesteśmy na Silverstone z Virgin Racing, przeprowadzając podstawowy shakedown przed testami w Jerez. Pomimo nienajlepszej pogody w czwartek, samochód wyjechał na tor zgodnie z planem i była to dobra okazja do rozpoczęcia poznawania tego nowego pakietu podwozie-silnik. Pomoże to w upewnieniu się, że będziemy w stanie wykorzystać w możliwie najpełniejszy sposób ważne testy w Hiszpanii w przyszłym tygodniu.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

3
mbg
05.02.2010 01:13
BinLaden>> mylisz się. Był kiedyś taki silnik Cosworth DFV (lata '80 XXw), który używało większość zespołów F1, wtedy Ferrari skończyło na 10 miejscu w klasyfikacji konstruktorów. Był to chyba dokładnie 1980.
Simi
05.02.2010 12:34
Myślę, że Cosworth skisi trochę Williamsa. Już w 2006 było fatalnie...
BinLadenF1
05.02.2010 12:30
jedynym w miare dobrym produktem coswortha była sierra cosworth, reszta to takie niedoróbki... pewnie ich silnik w tym roku będzie właśnie taką niedoróbką ;P