Buemi ma nadzieję na regularne zdobycze punktowe w 2010

Młody Szwajcar chce również pokonać swojego zespołowego partnera
19.02.1010:32
Igor Szmidt
1406wyświetlenia

Sebastien Buemi przyznał, że jest znacznie lepiej przygotowany do swojego drugiego sezonu startów w Formule 1 i sądzi, że będzie w stanie kończyć wyścigi regularnie na punktowanych pozycjach.

Kierowca zespołu Toro Rosso testował przez ostatnie dwa dni na torze w Jerez, kończąc z czwartym najszybszym czasem w środę i dopiero jedenastym w czwartek po tym, jak problemy z hydrauliką kosztowały go trzy godziny czasu przeznaczonego na jazdę.

Jednakże Buemi pokonał 136 okrążeń w przeciągu tych dwóch dni, co ogółem daje liczbę 466 przedsezonowych okrążeń przygotowawczych. Szwajcar przyznał, że w porównaniu do zeszłego roku czuje się w pełni gotowy na przystąpienie do pierwszego wyścigu sezonu.

Nie mogę tego nawet porównać, jeśli mam być szczery - powiedział serwisowi AUTOSPORT. Nie chcę być zbyt pewny siebie, lecz szczerze jestem dużo lepiej przygotowany, fizycznie, mentalnie oraz z bolidem. Przed przyjazdem do Melbourne w zeszłym roku testowałem tylko przez połowę dnia z dużymi problemami technicznymi, więc zaczynałem sezon bez wiedzy o zachowaniu bolidu.

Buemi dodaje, że czuje się teraz jako nieodłączna część zespołu i uważa, że może być w stanie regularnie dowozić punkty do mety wyścigów w 2010 roku. Czuję się bardzo pewnie, czuję się dobrze z zespołem, inżynierami, jest tu jak w domu, więc to dobrze - dodał. Jesteśmy dość zadowoleni z osiągów i mamy nadzieję, że będziemy tam, gdzie chcemy być. Chcę regularnie zdobywać punkty, chcę być przed moim zespołowym partnerem i chcę wykonać lepszą pracę, niż w zeszłym roku.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

2
Amalio
19.02.2010 11:10
To dobrze, że więcej pozycji jest punktowanych, bo gdyby tego nie zrobili - jeden dwa sezony i mielibyśmy tyle zespołów ile dotychczas - co to za interes dla kogoś zakończyć sezon z zerowym dorobkiem? Teraz przy korycie będzie więcej zespołów i logiczne, że ktoś by się na tą punktowaną ósemkę regularnie nie załapywał. Tak czy inaczej jeżeli Buemi ma nadzieję na regularne odwiedzanie pierwszej dziesiątki, to jest to optymistyczna wiadomość.
oligator
19.02.2010 10:10
w tej skali punktow latwiej bedzie je zdobywac. pomietam czasy jak zdobyc jeden punkt to bylo juz cos (do 6ego miejsca)... a teraz no ale przynajmniej moze sie walka o nizsze pozycje powiekszy