Australia rozważa wybudowanie toru w Avalon niedaleko Melbourne

Tor ten miałby być przystosowany do ścigania się przy sztucznym oświetleniu
01.03.1013:53
Marek Roczniak
1968wyświetlenia

Organizatorzy Grand Prix Australii rozważają przeniesienie wyścigu z Parku Alberta do miejscowości Avalon, położonej 40 minut jazdy od Melbourne.

Z artykułu zamieszczonego w Sunday Herald Sun wynika, że australijska federacja ds. sporów motorowych (CAMS) otrzymała od FIA fundusze w wysokości 130 tysięcy dolarów (australijskich) na rozważenie możliwości wybudowania permanentnego toru wyścigowego za 200 milionów dolarów.

Obecny kontrakt Albert Park na organizację Grand Prix Australii wygasa po roku 2015, ale wybudowanie nowego toru przystosowanego do ścigania się przy sztucznym oświetleniu może znacząco zwiększyć szanse Melbourne na utrzymanie wyścigu Formuły 1 na dłużej.

Proponowane miejsce pod budowę toru należy do australijskiej firmy transportowej Linfox, której szef Andrew Fox powiedział rok temu, że przeniesienie wyścigu z Albert Park oznaczałoby, iż podatnicy nie musieliby już co roku „płacić” za przygotowanie tymczasowego toru wyścigowego. Z zadowoleniem mogę udostępnić kapitał w imieniu rodziny Fox w Avalon na budowę obiektu światowej klasy - powiedział Fox.

Możliwość wybudowania toru w Avalon przeprowadzają na zlecenie CAMS i FIA eksperci z Wielkiej Brytanii. Minister sportu w rządzie stanu Wiktoria - James Merlino powiedział jednak, że decyzja o przeniesieniu wyścigu należy ostatecznie do rząd, niezależnie od efektu prac CAMS.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

14
kemek
01.03.2010 10:52
W Turcji chyba jest najwięcej wyprzedzania z takich lotniskowych torów, więc to przykład najgorszy z możliwych. [;
nickolas
01.03.2010 04:41
Tor w Turcji to przykład jak wylać całe morze pieniędzy w błoto. Wycięte w pień olbrzymie połacie pięknego zalesionego terenu - bezguście! Gdzie taki tor ma się do starego Hockenheim. Z tym wyprzedzaniem też przesada, jest raptem kilka miejsc na wyprzedzanie, a robi się cały tor jak autostradę! - to z kolei bezmyślność! Na koniec komentarz do nocnych procesji - te zmiany czasu startu wyścigów to chyba wymysł kobiet -a to bezczelność! (Gwoli wyjaśnienia: po dzień dzisiejszy jestem wytykany palcami za naruszanie ciszy nocnej i jak to możliwe że coś jest ważniejsze od... itd.) Sumując: Adelajdo - wróć. (bynajmniej nie kieruję tych słów do żony...)
Semai
01.03.2010 02:47
Szeroki tor = więcej miejsca także na manewry np. wyprzedzanie. Puste trybuny to zaś efekt braku zainteresowania F1 w Turcji. Ten sam tor w Hiszpanii czy UK byłby zapełniony.
flyz1
01.03.2010 02:22
@mateusz Chodzi mi właśnie między innymi o puste trybuny i o to, że tor jest bardzo szeroki, czyli wybacza błędy...
mateusz
01.03.2010 01:49
@flyz1 Istanbul Park to jeden z lepszych torów Tilke'a, a to że trybuny podczas wyścigu są puste to inna kwestia...
Falarek
01.03.2010 01:48
Oby zostało po staremu. Jednak ten tor ma coś w sobie podobnie jak Montreal w Kanadzie. Niby tor w mieście a jednak trasa z takim typowymi ulicznymi torami ma niewiele wspólnego. I to wstawanie wcześnie rano też dodaje uroku zwłaszcza jak to jest pierwsze GP sezonu. Szkoda ze w tym roku wyścig w Melbourne nie otwiera sezonu.
Vsene
01.03.2010 01:46
Eh, nie ma to jak poranny wyścig w Australii - szczególnie gdy był to pierwszy wyścig sezonu. Mam nadzieję, że pomysł nocnego wyścigu nie przejdzie, to zabije cały klimat tego GP...
kovalf1
01.03.2010 01:43
No ta Azja i nocne cyrki już denerwują. Nie ma wogóle widowiska, jest procesja. To samo z ulicznymi torami. Moim zdaniem powinny być maksymalnie 2 i tyle. Nigdy nie widziałem wyścigów na Imoli i A1 Ring, chciałbym żeby wróciły razem z Magny-Cours.
Dżejson
01.03.2010 01:36
Gdyby nie chore przepisy dot. ekologii narzucane przez Unię, mielibyśmy co najmniej 2 wyścigi więcej w Europie, a A1-Ring byłby już dawno przebudowany.
Ralph1537
01.03.2010 01:36
co oni mają z tym nocnymi wyścigami, lepiej by było gdyby wyścig wrócił na adelaide
flyz1
01.03.2010 01:15
Tylko po to, żeby Australia miała GP... i żeby była z tego kasa... Moim zdaniem te nowe tory nie mają klimatu, np. Istambul Park..., za to chętnie zobaczyłbym bolidy na (jak to wspomniał benethor) chociażby Imoli...
Lukas
01.03.2010 01:10
I niby po co ten nowy tor?
benethor
01.03.2010 01:07
A czy nie było by prościej zamiast budować kolejne tilkodromy na nocne wyścigi tak, żeby w Europie można było oglądac F1 w dzień wrócić na europejskie tory? Imola tylko czeka na taką możliwość...
RubiKub
01.03.2010 12:59
Ech... Wiadomo, że różne grupy mają różne interesy, ale czy oni nie przesadzają??? Kolejny nocny wyścig? Mam nadzieję, że jednak pomysł nie przejdzie, bo lubię tor w Melbourne...