Ferrari nie spieszy się z przedłużeniem kontraktu Massy

W konsekwencji media nadal zastanawiają się nad możliwością przejścia Kubicy do Ferrari
13.04.1012:16
Łukasz Godula
5892wyświetlenia

Włoskie źródła nie potwierdzają informacji o bliskim przedłużeniu kontraktu Felipe Massy z Ferrari na rok 2011 i kolejne.

Niemieckie i brazylijskie media sugerowały w zeszłym tygodniu, że 28-letni kierowca, którego kontrakt ze stajnią z Maranello wygasa w tym roku, jest w trakcie rozmów nad nową umową, mającą zapewnić mu kolejne trzy sezony startów z włoską ekipą.

Jednakże jak podają włoskie źródła, Ferrari nie śpieszy się ze sfinalizowaniem swojego składu kierowców na 2011 rok. Włoski serwis Sportevai dowiedział się od rzecznika prasowego Ferrari, że ustalenie składu kierowców na przyszły sezon nie jest obecnie priorytetem.

Te same źródła dodają również, że przejście Roberta Kubicy z Renault do Ferrari w przyszłym roku nie zostało jeszcze wykluczone, przynajmniej w tak początkowej fazie obecnego sezonu. Fińska gazeta Turun Sanomat twierdzi, że pomimo kilkuletniego kontraktu Kubicy z Renault, 25-letni Polak może przejść do Ferrari już w 2011 roku, w zależności od różnych czynników.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

27
grissley
13.04.2010 09:39
Chyba chodzi mu o to, że Kowalski pochodzi od "Kowal", Wąsowski od Wąsów, a chciałby wiedzieć, od czego pochodzi Ferrari.
SirKamil
13.04.2010 07:56
"Stajnia Zelaziaka"??? Po francusku "Fer" to dokladnie znaczy "zelazo" a wloski ma wiele wspolnych slow no bo jak juz pisalem kiedys prawie cala Europa wladal Cezar! hihi..wiem,wiem nazwiska sie w sumie nie tlumaczy chociaz cos w nim jest,nie sadzisz?!" ale że próbujesz być zabawny czy o co chodzi?...
francorchamps
13.04.2010 07:39
christoff.w Nie doszukuj się niczego w nazwie Ferrari ponieważ to jest poprostu włoskie nazwisko... To tak jakby nazwisko Kubica porównywać z KUBłem bo podobnie się zaczyna itd.. ;) Pozdrawiam!
christoff.w
13.04.2010 07:08
dzieki za odp odnosnie stajni,wiedzialem ze gdzies to kiedys slyszalem, ale Ferrari chyba tez cos znaczy a z tego co znam jezyki szczegolnie te co maja swe zrodlo w lacinie albo z lekcji chemi to "Fe"- to to zelazo chyba jest wiec moze cos w stylu "Stajnia Zelaziaka"??? Po francusku "Fer" to dokladnie znaczy "zelazo" a wloski ma wiele wspolnych slow no bo jak juz pisalem kiedys prawie cala Europa wladal Cezar! hihi..wiem,wiem nazwiska sie w sumie nie tlumaczy chociaz cos w nim jest,nie sadzisz?!
mickeyMouse
13.04.2010 06:57
christoff.w, Scuderia - stajnia z jęz. włoskiego. a Ferrari od nazwiska założyciela wytwórni samochodów wyścigowych - Enzo Ferrari.
christoff.w
13.04.2010 06:56
Kto wie co znaczy Scuderia Ferrari??? ps; tylko prosze nie piszcie ze spamuje i ze tego pytania nie mozna zadac teraz,tutaj tylko trzeba leciec gdzies na jakies forum do dzialu "Scuderia Ferrari" itp.
mickeyMouse
13.04.2010 06:47
Francuzi załatwią lepszego team-mate(...) sugerujesz, że Petrov jest gorszy od Alonso? Hiszpan jest przecież trudnym partnerem. afery w McLarenie, Renault... Fernando chce dominować, być numerem 1. dopiero za nami trzy wyścigi, a tu już spekulacje o następnym sezonie. trzeba było zostać wróżką, a nie przewidywać przyszłości, która może nas zaskoczyć. Ferrari nie jest normalnym zespołem a Massa nie jest dobrym kierowcą(...) odnoszę wrażenie, że nie masz pojęcia, o czym piszesz. nic cię przeszłość nie nauczyła?
kusza
13.04.2010 06:42
Wstrzymanie sie z kontraktem Massy podziała na niego motywujaca i bedzie wylazil ze skory aby dobre wyniki przywozic a oto Ferrari chodzi.
Simi
13.04.2010 06:37
Saub - Massa nie jest dobrym kierowcą? Ferrari nie jest normalne? Zaskakują mnie niektóre komentarze na tym forum, ale widocznie tak musi być. Nie uważam, że Massa jest rewelacyjnym geniuszem, ale dobry jest.
saub
13.04.2010 04:12
Jacobss " nikt normalny nie wywali wtedy dobrego kierowcy" Taaa... Problem w tym, że Ferrari nie jest normalnym zespołem a Massa nie jest dobrym kierowcą :/
ABS_
13.04.2010 04:05
A kto wie może Robert pocelować w Mistrza jak się chłopaki z Renault postarają. Przy dobrej kasie i dużym zaangażowaniu inżynierów wszystko jest możliwe. Pamiętajmy, że w zeszłym roku Flavio wyrzucił połowę aerodynamików, stąd takie problemy z wydajnością aero w zeszłym i na początku tego roku. Odbudowanie zespołu trochę zajmie... Mistrza w 2011 oczywiście!!!
francorchamps
13.04.2010 03:50
Prawda jest taka że Kubica za wszelką cene nie będzie pchał się do Ferrari... Zwłaszcza że w Renault jest bardzo zadowolony, a jak już zdążyliśmy go poznać, nie jest skory do pochwał... Tak czy owak, fajnie że interesuję się nim Team z Maranello :))))
Fan1
13.04.2010 02:39
W sumie to zła wiadomość dla Petrowa, bo jak zespół mam możliwość na pudło, to koleś musi zacząć przywozić punkty, jeszcze Rosjanin załatwi Kubicy Ferrari :))
Patryk777
13.04.2010 02:20
Artur Kubica powiedział, że Robert ma roczny kontrakt. Będę szczęśliwy z obu wersji - Robert zostaje w Renault i franzuzi załatwią lepszego team-mate lub przejście do Ferrari.
biCampeon
13.04.2010 02:10
Iluletni kontrakt podpisał Robert w rzeczywistości, to nie wiemy, ale Artur Kubica powiedział przy okazji któregoś z tegorocznych grand prix, że Robert ma jedynie roczny kontrakt z Renault - wyraźnie to podkreślając w swojej wypowiedzi.
grzegorzfiliks
13.04.2010 01:31
O ile mi wiadomo to Kubica podpisał 3-letni kontrakt z możliwością zerwania po 1 sezonie jeśli Renault nie znajdzie się w trójce najlepszych konstruktorów 2010 roku, choć można powiedzieć, że to roczny kontrakt, bo wątpię żeby Renault zgromadziło więcej punktów od Mercedesa czy Mclarena ewentualnie Ferrari bo wiadomo, że Red Bull jest poza zasięgiem zespołu Roberta.
Dreaam
13.04.2010 01:31
patgaw - chyba zapomniałeś że w jednym z przedsezonowych wywiadow sam Robert przyznał, że jego kontrakt w Reni nie jest jednoroczny, więc nie kieruj się komentarzami innych. A tak swoją drogą, to wątpie żeby Robert już w następnym sezonie zmieniał zespół, w którym czuje się tak dobrze :D
patgaw
13.04.2010 12:39
"Fińska gazeta Turun Sanomat twierdzi, że pomimo kilkuletniego kontraktu Kubicy z Renault" Kontrakt Kubicy jest jednoroczny.
Jacobss
13.04.2010 12:14
azz11 - O czym ty opowiadasz? Button sam się zwolnił, bo miał okazję a) jeździć w lepszym zespole b) więcej zarabiać. Damos - Kimiego nikt nie wywalił. Raikkonen zgodził się na przerwanie kontraktu z powodu tego, że dostałby pieniądze od Ferrari za 2010 sezon, a resztę od McLarena, jako ich nowy kierowca. Później jednak nie zgodził się na kontrakt McLarena i zdecydował, że weźmie sobie rok przerwy i przejdzie do WRC. Więc, nie wiem kto tu się ma napić zimnej wody. :) Ludzie, czytajcie czasem co piszecie. Proszę, chociaż raz przed kliknięciem "zatwierdź komentarz". :)
BlindWolf
13.04.2010 12:05
Biorąc pod uwagę budżet Ferrari ,markę zespołu oraz oczekiwania jakie pokłada w kierowcach to wszystko jest możliwe . Stać ich na najlepszych kierowców i zapłacą każdą cenę żeby ich mieć .Czy to będzie Massa czy Kubica ? Zależy co osiągnie Reno w ciągu sezonu ,co pokaże Robert w tym czasie na torze oraz jakie osiągnięcia będą mieli M+Alo . Jest jeszcze tylu innych, a i sezon wiosenny nawet jak na F1 :) PS.Plusem dla Roberta jest to ,że zna j.włoski - ścigał się tam kilka lat - wiedzą o nim więcej niż ludzie w Polsce. Można się tylko cieszyć ,że Kubica jest brany pod uwagę ewentualnej zmiany kierowców. MMM- tez słuszna uwaga :)
Damos
13.04.2010 11:55
@Jacobss: "Nikt normalny nie wywali wtedy dobrego kierowcy" - np. Kimiego nikt nie wywalił :) "To nie on robi łaskę Ferrari, lecz oni jemu." - nikt nikomu łaski nie robi. Dwie strony próbują dogadać się w pewnej sprawie i albo się dogadają albo nie. Napijcie się zimnej wody i poczekajcie przynajmniej do września :)
MMM
13.04.2010 11:19
poprostu teraz Massa w wyścigach oprócz punktów walczył bedzie też o kontrakt na następne lata :]
sebasKERS
13.04.2010 11:05
W ferrari kubica mial by podobna mine jak za czasow BMW
azz11
13.04.2010 11:04
Jacobss " nikt normalny nie wywali wtedy dobrego kierowcy" A co się stało z Buttonem?
Jacobss
13.04.2010 10:51
Osobiście zgadzam się, że teraz nie jest czas na to. A co jeżeli Massa skończy sezon przed Ferdkiem w generalce, a nawet powalczy o tytuł? Wywalą go wtedy? Wątpię. Z pewnością wiele zależy od wyników obu kierowców w tym sezonie. Nikt normalny nie wywali wtedy dobrego kierowcy, tylko po to, aby być znowu niepewnym, czy następny kierowca poradzi sobie. A Kubica (zakładając, że jest brany pod uwagę) poczeka. To nie on robi łaskę Ferrari, lecz oni jemu. Wiele też zależy od tego, jaką sobie Alonso pozycję u nich wypracuje.
Maraz
13.04.2010 10:49
No to są częste pomyłki w zachodnich mediach i nie zawsze wychwytuje się to w czasie tłumaczenia. Poprawiłem.
Kajek
13.04.2010 10:40
24-letni Polak QUE? 25 letni Polak... w grudniu bedzie 26.