Nagrody dla najlepszego kierowcy na owalach i torach drogowych w IndyCar

"Chcemy docenić kierowców, którzy przodują pod różnymi aspektami w tym sporcie"
27.04.1018:08
Marek Roczniak
2157wyświetlenia

Organizatorzy IndyCar Series ogłosili utworzenie w tym sezonie dwóch oddzielnych klasyfikacji na torach owalnych i drogowych, aby wyłonić najlepszego kierowcę na tych dwóch jakże różniących się od siebie typach obiektów.

W tym roku po raz pierwszy w historii cyklu Indy Racing League (IRL) w kalendarzu mistrzostw znajduje się więcej torów drogowych (ulicznych lub permanentnych) niż owali. Postanowiono, że wykorzystany zostanie obecny system punktacji w celu wyłonienia mistrza na obu typach torów.

IndyCar Series oferuje jeden z najbardziej zróżnicowanych kalendarzy wyścigowych we wszystkich sportach motorowych - powiedział Randy Bernard, dyrektor generalny IRL. Chcemy docenić kierowców, którzy przodują pod różnymi aspektami w tym sporcie. Wydaje nam się, że zapewni to dodatkową wartość poszczególnym imprezom w kalendarzu i stworzy większą motywację dla kierowców i zespołów, aby lepiej spisywać się zarówno na owalach, jak i torach drogowych.

O wyborze nazw dla pucharów, które zostaną przyznane najlepszym kierowcom na obu typach torów, zadecydują fani w głosowaniu przeprowadzonym na oficjalnej stronie serii. Nie wiadomo jeszcze, jakie nagrody pieniężne zostaną wręczone wraz z pucharami.

Najlepsi kierowcy na owalach i torach drogowych w poprzednich latach
RokNajwięcej pkt. na owalachNajwięcej pkt. na drogowych
2009Scott Dixon - 405Dario Franchitti - 270
2008Scott Dixon - 482Helio Castroneves - 233
2007Dario Franchitti - 463Scott Dixon - 217
2006Dan Wheldon - 415Scott Dixon - 125
2005Dan Wheldon - 536Tony Kanaan - 133
Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

3
renegade
27.04.2010 08:29
to dolicz
tomekf248
27.04.2010 05:31
Nie myl torów drogowych z ulicznymi. Przy założeniu, że tory uliczne będą liczone jako drogowe, to mamy 9 torów drogowych, z czego 4 uliczne (nie liczyłem toru na lotnisku Edmonton).
mbg
27.04.2010 04:29
na ulicznych Will Power nie ma sobie równych