Raikkonen nie wyklucza powrotu do Formuły 1
Fin tęskni za starą F1 sprzed 20 lat
28.04.1015:38
4183wyświetlenia
Kimi Raikkonen podkreśla, że wciąż jeszcze nie podjął decyzji o ewentualnym powrocie do Formuły 1 w sezonie 2011.
Po przedwczesnym rozwiązaniu kontraktu z Ferrari w 2009 roku, Fin podpisał umowę z Citroenem i Red Bullem, a następnie przeszedł ciężki i obfitujący w wypadki chrzest bojowy w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Świata.
Jednakże w tym miesiącu w Jordanii 30-letni Raikkonen został pierwszym kierowcą od czasów Carlosa Reutemanna, któremu udało się zdobyć punkty zarówno w F1, jak i w WRC. Następnie niedługo po tym, jak ogłosił, że nie brakuje mu ścigania się w F1, Kimi zdołał finiszować niecałe 7 minut za zwycięzcą Rajdu Turcji - Francuzem Sebastienem Loebem, zdobywając tym samym piąte miejsce.
Jednakże kiedy fińska gazeta Turun Sanomat zapytała się go, czy jego ostatnie rezultaty sprawią, że prawdopodobnie zdecyduje się na pozostaniu w przyszłym roku w rajdach, Raikkonen odpowiedział:
Nic się nie zmieniło w żadnym kierunku. Nie śpieszę się z podjęciem decyzji. Musimy zobaczyć jakie są możliwości i co będzie dla mnie najbardziej interesujące - co lubię najbardziej i co najbardziej chciałbym robić. Zastanowimy się nad tą kwestią w późniejszym czasie w tym roku.
Zdaniem obserwatorów Kimi Raikkonen, znany z niechęci do aktywności poza torem i tęsknoty za czasami, kiedy w Formule 1 byli obecni tacy zawodnicy, jak James Hunt, zdaje się być szczęśliwszy w świecie rajdów samochodowych.
Gdyby F1 mogłaby cofnąć się o 20 lat wstecz, byłaby taka sama jak obecne rajdy- powiedział Fin.
Rajdy wciąż są profesjonalne, ale w trochę bardziej rozluźnionym stylu.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE